Białoruś chce więcej atomu. Niebawem Łukaszenka podejmie decyzje
Białoruś rozważa rozbudowę swojego parku jądrowego w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną. Na biurko Aleksandra Łukaszenki trafi wkrótce studium wykonalności, które ma przesądzić o budowie trzeciego bloku w Ostrowcu lub nawet nowej elektrowni jądrowej.
Na Białorusi dobiegają końca prace nad studium wykonalności, które ma określić kierunki dalszego rozwoju energetyki jądrowej w tym kraju. Minister energetyki Denis Moroz poinformował w wywiadzie dla telewizji ONT, że analizowane są dwa warianty. Pierwszym z nich jest budowa trzeciego bloku w istniejącej Elektrowni Jądrowej w Ostrowcu albo wzniesienie nowej, dwublokowej siłowni w innym regionie.
Białoruś zużywa 4 razy mniej energii niż Polska
Decyzja o rozpoczęciu prac nad dokumentem wynika z rosnącego zapotrzebowania na energię elektryczną. W 2024 r. zużycie w kraju osiągnęło rekordowy poziom 43,2 TWh. Zdaniem władz, trend wzrostowy utrzyma się w kolejnych latach, co wymaga zwiększenia mocy wytwórczych. Dla porównania zużycie energii elektrycznej w Polsce w 2024 roku wyniosło 168,96 TWh – cztery razy więcej.
Pierwsza białoruska elektrownia jądrowa w Ostrowcu zapewnia obecnie ok. 40% krajowego zapotrzebowania na energię. Moroz podkreślił, że eksploatacja tej instalacji pozwoliła zebrać doświadczenia w zakresie bezpieczeństwa, ekonomiki oraz integracji z krajowym systemem elektroenergetycznym.
Integracja kolejnych dużych jednostek wytwórczych stwarza jednak wyzwania techniczne. W tym kontekście resort energii wskazuje na konieczność rozwoju przemysłowych magazynów energii, których ceny, według Moroza, w ostatnich latach spadają. Rozwiązania tego typu miałyby zapewnić elastyczność i bezpieczeństwo systemu elektroenergetycznego. Równolegle prowadzone są rozmowy z Rosją, która była wykonawcą elektrowni w Ostrowcu i głównym kredytodawcą projektu. W przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, że ewentualna druga elektrownia mogłaby zostać zlokalizowana we wschodniej części kraju, z możliwością dostaw energii również na terytoria przygraniczne w Rosji.
Zakończone studium wykonalności zostanie w najbliższym czasie przekazane Radzie Ministrów, a następnie prezydentowi Aleksandrowi Łukaszence, który podejmie decyzję o wyborze wariantu dalszej rozbudowy energetyki jądrowej.
Czytaj też
Choć władze w Mińsku wskazują na pozytywny bilans działania elektrowni w Ostrowcu, jej funkcjonowanie wiązało się z problemami. Podczas budowy wielokrotnie informowano o opóźnieniach i usterkach technicznych, a sama inwestycja była krytykowana przez Litwę ze względu na kwestie bezpieczeństwa. Już po uruchomieniu pierwszego bloku w 2020 r. dochodziło do przestojów, które wymagały interwencji Rosatomu. Dodatkowo, mimo zwiększenia podaży energii w systemie, ceny prądu dla odbiorców indywidualnych nadal rosną. Według Narodowego Komitetu Statystycznego, w pierwszym kwartale 2025 r. średnia cena 100 kWh wyniosła 27,34 rubla, co oznacza wzrost o 8,9% r/r i o 13,3% w ciągu dwóch lat.
