Reklama

Belgia wraca do atomu

Fot. Janusz Dymidziuk/Freeimages.com
Fot. Janusz Dymidziuk/Freeimages.com

15 maja belgijski parlament zagłosował za porzuceniem planów stopniowego wycofywania energii jądrowej, przyjętych ponad 20 lat temu. Bruksela tym zamym zezwoliła na budowę nowych reaktorów.

Parlamentarne głosowanie odrzuciło ustawę z 2003 roku, na mocy której Belgia zobowiązała się do wycofania reaktorów nuklearnych z eksploatacji do końca 2025 roku i jednocześnie zakazała konstrukcji nowych jednostek elektrownii atomowych.

Atom wraca do łask

Jak podaje AFP, wniosek został przyjęty 102 głosami za, 8 przeciw i 31 wstrzymujących się. „Parlament federalny właśnie (…) utorował drogę realistycznemu i odpornemu modelowi energetycznemu” - powiedział minister energii Mathieu Bihet, cytowany przez francuską agencję informacyjną.

YouTube cover video

„To nie tylko reforma energetyczna; to decydujący krok dla gospodarczej, środowiskowej i strategicznej przyszłości naszego kraju” - dodał Bihet.

W 1999 roku koalicja obejmująca partie zielonych (Groen! i Ecolo) przedstawiła plan stopniowego wycofywania się z energii jądrowej. Pomimo tego, że powołana w następnym roku rządowa komisja zaleciła dalszy rozwój atomu, stopniowe wycofywanie się z energii jądrowej zostało ustanowione w belgijskim prawie w 2003 roku.

W marcu 2022 roku, w wyniku wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie, belgijski rząd zdecydował opóźnić o 10 lat zamknięcie reaktora w elektrowniach jądrowych Doel i Tihange. Jak podano w oficjalnym komunikacie, opóźnienie miało „wzmocnić niezależność kraju od paliw kopalnych w chaotycznym środowisku geopolitycznym”.

Po wyborach federalnych i regionalnych w Belgii w 2024 roku do władzy doszedł koalicyjny rząd konserwatywno-chadecki, który już w styczniu 2025 roku ogłosił plany zniesienia zakazu budowy nowych mocy jądrowych oraz przedłużenia żywotności istniejących jednostek, spełniających normy bezpieczeństwa.

Czytaj też

Obecnie Belgia posiada dwie działające elektrownie jądrowe, po dwa reaktory każda. Wszystkie jednostki zarządzane są przez francuskie przedsiębiorstwo Engie. Energia atomowa odpowiada za 40 proc. całkowitej produkcji energii w kraju.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama