Reklama

Ropa

Białoruś: nie wykluczamy kontynuacji importu irańskiej ropy

For. kremlin.ru
For. kremlin.ru

Jak informuje agencja Prime: białoruski wicepremier Władimir Siemaszko poinformował, że mimo zawarcia porozumienia w zakresie cen i wolumenów węglowodorów dostarczanych z Rosji na Białoruś nie wyklucza kontynuowania importu ropy m.in. z Iranu. 

„Wszystko jest możliwe” - powiedział Siemaszko dziennikarzom, odpowiadając na pytanie, czy możliwe są w tym roku alternatywne dostawy ropy naftowej, zwłaszcza z Iranu.

Warto przypomnieć, że podczas toczącego się od ubiegłego roku białorusko-rosyjskiego konfliktu energetycznego władze w Mińsku rozpoczęły import ropy z Azerbejdżanu i Iranu. Dostawy były realizowane do portów w Odessie i Windawie i dalej koleją, a także z wykorzystaniem infrastruktury rurociągowej. 

W kwietniu Rosja i Białoruś porozumiały się odnośnie dostaw rosyjskiej ropy, która była przedmiotem sporu pomiędzy krajami. W związku z uchylaniem się przez Mińsk od zapłaty za gaz Moskwa zmniejszyła przesył ropy na Białoruś o 1/4. Zgodnie z ustaleniami podtrzymano zapisy dotychczas obowiązującej umowy zgodnie z którymi Rosja będzie przesyłać na Białoruś ropę w objętości 24 mln ton rocznie. Umowa będzie obowiązywać do 2024 roku z zastrzeżeniem, że od 2021 r. Federacja Rosyjska będzie mogła zwiększyć objętość dostarczanego surowca.

Zobacz także: Uzgodniono warunki dostaw rosyjskiej ropy i gazu na Białoruś

 

 

Reklama
Reklama

Komentarze