Na XX Konferencji Gazterm wiceprezes PGNiG Maciej Woźniak wypowiedział się na temat przyszłych działań jego spółki w Polsce i Europie Środkowowschodniej. Według niego, jeszcze w bieżącym miesiącu zostanie ogłoszona procedura Open Season na gazociąg Baltic Pipe.
Wiceprezes PGNiG odniósł się do obecnej sytuacji spółki i wpływu, jaki wywiera na nią dotychczasowa umowa z Gazpromem. ,,Jesteśmy piątą największą spółką i trzecią największą spółką paliwową w Europie Środkowo-Wschodniej. Zaplanowaliśmy, że w ciągu najbliższych 5 lat wypracujemy EBITDA na poziomie ponad 30 mld zł. Jednocześnie, średnioroczna EBITDA do końca 2022 roku wynosić ma około 5,5 mld. Prognozujemy, że po tym czasie EBITDA wzrośnie dwukrotnie- nie muszę ukrywać, że stanie się tak ze względu na zakończenie umowy z Gazpromem. To świadczy o tym, jak ten gaz wpływa na polską gospodarkę"- powiedział Woźniak.
Woźniak mówił też o sposobach dywersyfikacji dostaw błękitnego paliwa do Polski. ,,Mamy dwa kontrakty z grupą Quatargas, jednocześnie rozpoczęliśmy dostawy spotowe. Naszą ambicją jest wykorzystanie w całości dostępnej mocy Terminala" - dodał. ,,Za miesiąc będziemy mieć pełną obsadę w biurze w Londynie. Bez niego nie udałoby się zdobyć dostaw spotowych. Rynek LNG opiera się na relacjach między traderami, dlatego zdecydowaliśmy się na Londyn- międzynarodowe centrum handlu tym surowcem" - podkreślił Woźniak.
Zobacz także: Baltic Pipe w zamian za farmy wiatrowe
Nie zabrakło oczywiście odniesień do projektu gazociągu Baltic Pipe, mającego być filarem dywersyfikacji dostaw gazu. ,,Jedynie niezależne od Rosji dostawy gazu- poza LNG- pochodzą z Norwegii. Mam nadzieję, że w tym miesiącu rozpocznie się procedura Open Season. Chcemy, jako PGNiG, zabezpieczyć te dostawy poprzez, między innymi, zakup złóż w Norwegii" - powiedział Woźniak.
Wiceprezes PGNiG mówił też o działaniach spółki na rynkach zagranicznych. ,,Rozpoczęliśmy sprzedaż gazu na Ukrainę na podstawie umów ramowych. Ten eksport od lipca ubiegłego roku jest kontynuowany. To pokazuje, że jednocześnie jesteśmy w stanie sprzedać na Ukrainę gaz zyskownie. Rozwijamy też naszą działalność na terytorium Niemiec i Beneluxu. Prowadzimy tam działalność tradingową. Nasza spółka w Monachium zamknęła rok posiadając 90 tysięcy klientów detalicznych. Dzięki infrastrukturze, którą planujemy wybudować, jesteśmy w stanie zaistnieć na rynku niemieckim, ukraińskim, w przyszłości też- czeskim i słowackim" - dodał Woźniak.
Zobacz także: