Reklama

Teren, przez który miałaby przebiegać trasa rurociągu jest chronionym rezerwatem, zaliczonym do najcenniejszych mokradeł w Rosji, oraz ważnym obszarem ornitologicznym. Obfituje w rzadkie gatunki zwierząt i roślin. „Budowa rurociągu jest niezgodna z prawem” - twierdzi Mihaił Krejndlin, przedstawiciel Greenpeace Russia. Wskazuje również, że przed rozpisaniem prawidłowych przetargów konieczna jest zmiana statusu tego obszaru. 

Przedstawiciele Nord Stream 2 AG komentując sprawę zauwazyli, że obecnie rozważane są dwie trasy, mające zróżnicowany wpływ na środowisko naturalne. Władze obwodu leningradzkiego zapewniają natomiast, że nie dopuszczą do budowy na obszarze objętym ścisłą ochroną. Spodziewać należy się zatem, że na podstawie odrębnych przepisów zostaną uczynione tutaj pewne wyjątki.

Kłopot polega jednak na tym, że zdaniem rosyjskich ekologów budowa Nord Stream 2 doprowadzi do zniszczenia unikatowych obszarów naturalnych w odległości sięgającej 4 km od miejsca ułożenia rury. 

Zobacz także: Parlament Europejski: Gazprom musi ujawniać umowy na sprzedaż gazu

Zobacz także: Prezydent RP: Nord Stream 2 bez uzasadnienia ekonomicznego

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Bombama

    Biedni ekolodzy.... znając rosyjskie służby to tym ekologom przydarzy się niedługo jakiś wypadek.