OZE
Volkswagen: nie zapłacimy odszkodowań europejskim ofiarom "Afery Dieslowej"
Prezes niemieckiego koncernu Volkswagen Matthias Müller poinformował, że jego firma nie zamierza płacić odszkodowań europejskim konsumentom, którzy uważają się za ofiary „Afery Dieslowej”. W samochodach produkowanych przez ten koncern montowano oprogramowanie, służące do manipulowania wynikami pomiarów emisji z układu wydechowego. Pozwalało to ukryć rzeczywisty poziom zanieczyszczeń produkowanych przez te pojazdy.
"Nie trzeba być matematykiem, aby zrozumieć, że wypłata arbitralnie ustalonego odszkodowania może doprowadzić do katastrofy Volkswagena" powiedział prezes niemieckiego koncernu w wywiadzie do Welt am Sonntag. Jego słowa były odpowiedzią na działania Komisarz Elżbiety Bieńkowskiej, która przedstawiła unijnym organom program spłaty odszkodowań dla odbiorców europejskich, który został uzgodniony z rządem Stanów Zjednoczonych.
Pod koniec czerwca władze niemieckiego koncernu i USA ustaliły, że Volkswagen ma zapłacić 14,7 miliardów dolarów odszkodowania dla amerykańskich ofiar jego nieuczciwych działań. Słowami prezesa niemiecki koncern podkreślił, że nie zamierza płacić odszkodowania europejskim konsumentom.
Matthias Müller poinformował, że do tej pory Volkswagen musiał wygospodarować 18 miliardów dolarów, które stanowią koszty związane z "Aferą Dieslową". Deklaracja prezesa niemieckiego koncernu ukazuje nieskuteczność działań Komisji, której do tej pory nie udało się wymusić na niemieckim przedsiębiorstwie odszkodowań za jego nieuczciwe działania mimo, że rządowi Stanów Zjednoczonych udało się odnieść na tym polu sukces.
Zobacz także: Polskie przedsiębiorstwa będą fedrować w kosmosie?
Zobacz także: Enea wyłączyła blok w Kozienicach z powodu wysokiej temperatury