Jest to najniższy rating spółki odkąd jest ona oceniana przez S&P, czyli od 1990 roku. Agencja wydała ponadto prognozy negatywne ratingom takich przedsiębiorstw jak: Eni, Statoil, czy Total.
Główną przyczyną obniżki jest sytuacja na światowych rynkach surowców: „Zmiana jest efektem znacznego spadku wartości kontraktów terminowych na ropę naftową, co z kolei jest owocem rosnącej nadpodaży surowca” – poinformował w oświadczeniu S&P.
Według prognoz analityków agencji w 2016 roku wydatki inwestycyjne firm naftowych zmniejszą się o około 15-25% w stosunku do roku ubiegłego.
Zobacz także: Norwegia nie zamierza ograniczać wydobycia ropy
Zobacz także: Czyżewski: Ceny ropy będą rosły