„W dalszej perspektywie rosnące zapotrzebowanie na ropę naftową w Chinach, Indiach, Azji – Południowo Wschodniej i Afryce spowoduje wzrost globalnych cen” – powiedział Tanaka w wywiadzie dla Bloomberga.
„Powrót do ceny 100 dolarów nie będzie tak prosty jak wcześniej. Gdy produkcja ropy łupkowej w Stanach Zjednoczonych zwolni po 2020 lub po 2025 roku, pojawi się szansa na wywindowanie światowych cen" – stwierdził były prezes IEA.
W wywiadzie dla Bloomberga Nabuo Tanaka poruszył również temat Iranu. Iran jest piątym co do wielkości producentem ropy naftowej w OPEC. Sankcje ekonomiczne, które hamowały inwestycje w irański sektor naftowy już nie obowiązują dlatego kraj ten może zwiększyć produkcję czarnego złota z 2,9 mln baryłek dziennie do 3,6 mln w ciągu 6 miesięcy. Oznacza to, że nadpodaż surowca na rynku prawdopodobnie dalej będzie się utrzymywać – zauważył Tanaka.
Zobacz także: Tania ropa a rosyjskie zaangażowanie w Syrii
Zobacz także: Izba reprezentantów chce zniesienia zakazu eksportu amerykańskiej ropy