W grudniu 2015 roku mieliśmy 4 tysiące instalacji prosumenckich. Obecnie mamy ich prawie 700 tysięcy. To nie wzięło się znikąd, to świadoma polityka rządu, efekt zmian legislacyjnych - mówi Ireneusz Zyska, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.