Reklama

Górnictwo

Złożono prawie 170 tys. wniosków o rekompensatę za utracony deputat węglowy

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Dotychczas złożono blisko 170 tys. wniosków o 10-tysięczną rekompensatę za utracone prawo do bezpłatnego węgla, a rozpatrzono prawie 70 tys. z nich – poinformował w wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski. Uprawnionych do tego świadczenia jest ok. 235 tys. osób.

Wiceminister ocenił, że akcja przyjmowania wniosków o rekompensatę przebiega bardzo sprawnie. Zapewnił, że środki będą wypłacane uprawnionym emerytom i rencistom górniczym (także wdowom i sierotom pobierającym renty rodzinne) krótko po tym, gdy znowelizowana zostanie w tym zakresie ustawa budżetowa – procedowana obecnie w parlamencie nowelizacja budżetu zakłada przeznaczenie na rekompensaty ponad 2,3 mld zł.

Zobacz także: Ruszyło przyjmowanie wniosków o rekompensaty za utracony deputat

 „W tym tygodniu rozpoczęły się prace nad zmianą budżetu, dzisiaj przedłożonymi zmianami zajmie się sejmowa komisja ds. energii. Myślę, że do dwóch tygodni powinniśmy mieć (znowelizowany – PAP) budżet uchwalony i podpisany przez prezydenta. Od momentu, kiedy zmiany budżetowe wejdą w życie, od razu będziemy wypłacać” – powiedział dziennikarzom wiceminister w Siemianowicach Śląskich.

Dodał, że gdy tylko znowelizowana ustawa budżetowa wejdzie w życie, wszystkie rozpatrzone już pozytywnie wnioski o rekompensaty (obecnie jest to ok. 70 tys. wniosków) zostaną skierowane do realizacji w postaci wypłaty środków.

„Bardzo byśmy chcieli, żeby to (wypłata środków – PAP) wydarzyło się przed świętami. Mogą być pewne opóźnienia, w zależności od tego kto kiedy złoży wniosek (termin upływa 18 listopada – PAP), ale myślę, że duża, znacząca grupa na pewno przed świętami będzie miała te środki na swoich kontach lub w postaci przekazu pocztowego, w zależności od wybranej formy wypłaty” – powiedział Tobiszowski.

Wiceminister przypomniał, że wszystkie wątpliwości dotyczące uprawnień do rekompensat oraz spraw związanych ze składaniem wniosków, można wyjaśnić, dzwoniąc na infolinie w spółkach węglowych, czynne do godziny 20. Wnioski są przyjmowane w punktach, z których duża część pracuje także w soboty i w niedziele, również do godziny 20.

Wypłatę rekompensat dla ponad 235-tysięcznej grupy emerytów i rencistów (także osób pobierających renty rodzinne po zmarłych górnikach) przewiduje obowiązująca od 24 października ustawa; w tym dniu rozpoczęło się także przyjmowanie wniosków o świadczenie.

Zobacz także: ME: nieskorzystanie z rekompensaty za deputat daje możliwość dalszych roszczeń

Prawo do bezpłatnego węgla to element wynagrodzenia górników i świadczenie dla emerytów i rencistów. Było ono rodzajem zobowiązania państwa polskiego wobec pracowników kopalń, jednym z warunków umowy o pracę. Ustawa o świadczeniu rekompensacyjnym z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla zakłada jednorazową wypłatę rekompensaty za utracone prawo do tego świadczenia, w wysokości 10 tys. zł netto.

O rekompensatę mogą ubiegać się: emeryci i renciści, którzy mieli ustalone prawo do deputatu (w naturze albo ekwiwalentu pieniężnego), a którym świadczenie zawiesiły spółki węglowe. Uprawnione są też wdowy, wdowcy oraz sieroty, otrzymujący renty po górnikach. Rekompensaty nie otrzymają osoby, które pobierają świadczenie z ZUS.

Aby otrzymać rekompensatę, uprawniona osoba musi wypełnić wniosek. Wnioski można składać w 38 punktach, uruchomionych w spółkach i kopalniach objętych ustawą. Na stronie internetowej resortu energii oraz stronach spółek węglowych można zapoznać się z instrukcją wypełniania wniosku, a także dowiedzieć się, gdzie należy złożyć wniosek. Dokumenty można również wysłać pocztą – w tym przypadku potrzebne jest notarialne poświadczenie danych i podpisu. W gminach, gdzie nie ma notariusza, poświadczenia może dokonać uprawniony pracownik urzędu gminy.

Najwięcej – znacznie powyżej 100 tys. wniosków – przyjęła dotąd Spółka Restrukturyzacji Kopalń (SRK), gdzie wnioski składają przede wszystkim emeryci z kopalń dawnej Kompanii Węglowej, Katowickiego Holdingu Węglowego i kopalni Kazimierz-Juliusz. Punkty przyjmowania wniosków działają też przy kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej, spółki Tauron Wydobycie oraz spółki Lubelski Węgiel Bogdanka. 

Zobacz także: ,,Chore narzędzie demokracji", czyli o górniczych związkach zawodowych [KOMENTARZ]

kn/PAP

Reklama

Komentarze

    Reklama