Zdaniem Leonida Feduna, współwłaściciela spółki Łukoil, w ciągu najbliższych trzech dekad należy spodziewać się drastycznej obniżki eksportu rosyjskiej ropy w kierunku europejskim.
Fedun uważa, że w perspektywie roku 2040 eksport ropy z Rosji do Europy może spaść… o połowę. „To nieuniknione” - mówił w wywiadzie dla Kommiersanta. Przytoczył tutaj prognozy KE, które mają wskazywać, że rynek może skurczyć się o 50%.
Miliarder twierdzi, że podobnych trendów należy spodziewać się także w kontekście gazu. „Nastąpi spadek, ale nie tak silny, dopóki ceny będą niskie. Najpierw pozbędą się węgla” - mówił.
Zakłady Łukoila zlokalizowane w Europie będą musiały zostać zmodernizowane, aby spełnić wymagania wynikające z Europejskiego Zielonego Ładu. „Musimy dostosować się do przepisów, w ramach których funkcjonują nasze aktywa” - kontynuował Fedun.
„Rezygnujemy z planów budowy gigantycznych kompleksów petrochemicznych bo sytuacja na rynku się zmienia i powstają technologie pozwalające na niemal nieograniczony recykling tworzyw sztucznych. W związku z tym popyt w przyszłości zmniejszy się o 3-5 mln b/d” - prognozuje Rosjanin.
W jego opinii konieczny jest „długi i poprawny” dialog z rządem, którego efektem będzie adaptacja przemysłu naftowo-gazowego do zmian klimatu oraz stworzenie wydajnego systemu podatkowego.
I dla tego Rosja inwestuje miliardy w wydobycie ropy na całym świecie miliardy dolarów oraz jak pisze def24 intensywnie rozbudowuje własne możliwości. Rozwija też na bezprecedensową skalę wielkie projekty infrastrukturalno-wydobywczw na dalekiej północy. No ale to nijak się nie ma do samej UE. Wiadomo, że w perspektywie czasowej o jakiej mówi artykół nastąpią na świecie drastyczne zmiany demograficzne i ciężar konsumpcji surowców energetycznych przesunie się do tzw. krajów rozwijających się z Chinami i Indiami na czele.
Rosja nic nie rozwija na dalekiej północy, bo bez zachodnich technologii wszystko stoi.
Jaka to zachodnia technologia jest niezbędna by ustawić wiertnicę, wywiercić otwór w ziemi i przepompować ropę rurociągiem?
Wiertnica...
To jakiś dowcip? Bez zachodniej wiertnicy Rosja wywierciła tzw Otwór Kolski, najgłębszy do tej pory odwiert na świecie.
Komentatorku, może sobie sprawdż jakich wiertnic uzywa się do wierceń głebinowych jak te na Płw Kolskim a jakich do wierceń w poszukiwaniu ropy:)
Jak wiadomo UE idzie w kierunku OZE więc to rosyjskie projekty wydobywcze to mogą być strzalem w stopę...
I pewnei dlatego im się na dalekiej północy zaczyna walić cała infrastruktura a na eksploatacje nowych pokładów ropy i gazu brakuje im odpowiednich technologi:)
Jakich technologii?
Kolejny raz upadają, który to w tym roku?
No popatrz ale to twierdzą sami Rosjanie;))
A kto mówi że upadają? Walczysz bohatersko z tezą którą sam stworzyłeś. Zabawne.
Wystarczy 2x na 100 lat.
Bardzo dobre wiadomości.
Dokładnie! To będzie dobry weekend.
To będzie dobry weekend ale dla tych którzy robią w jajo połykaczy bajek o tym co wydarzy się być może za 20 lat. (Fedun uważa dobry weekend) :) Wtedy świat i Rosja mogą być bardzo różne od tego jakimi są teraz - aby jednakże brać pod uwagę taką ewentualność trzeba MYŚLEĆ normalnie zamiast życzeniowo.
To że świat idzie w kierunku energii odnawialnej to przecież wiadomo nie od dziś.
Gdybyś czytał o trendach związanych z produkcją i sprzedażą samochodów elektrycznych założeniach dużych aglomeracji związanych z udziałem aut elektrycznych w nastepnej dekadzie i odzyskiwaniem plastiku to jeszcze raz przeczytałbyś powyższą analizę i cieszyłbyś sie, że rosyjskie perspektywy nie są zbyt optymistyczne. A właśnie chcą zainwestować miliardy w rozwój nowego projektu związanego z wydobyciem ropy na północy. Oby utopili kolejne miliardy dolarów.