Reklama

Atom

Prezes Westinghouse w Warszawie. Amerykanie chcą zainwestować w polski atom

Fot. Wikimedia
Fot. Wikimedia

Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski spotkał się w poniedziałek w Warszawie z prezesem Westinghouse Patrickiem Fragmanem. Westinghouse przygotowuje przewidzianą umową z USA propozycję dotyczącą budowy bloków jądrowych.

Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski spotkał się w poniedziałek w Warszawie z prezesem Westinghouse Patrickiem Fragmanem. Westinghouse przygotowuje przewidzianą umową z USA propozycję dotyczącą budowy bloków jądrowych.

„To spotkanie jest związane z realizacją polsko-amerykańskiej umowy międzyrządowej, która przewiduje przygotowanie propozycji dla rządu polskiego. Westinghouse przygotowuje techniczną część tej oferty i ma na to 12 miesięcy” - poinformował PAP Naimski.
Jak dodał, druga część tej oferty będzie zawierała propozycję struktury finansowania polskiego projektu jądrowego, zakładającego budowę sześciu reaktorów jądrowych w Polsce.
„Wynik tych prac będzie podstawą dla polskiego rządu dla zdecydowania o ewentualnym wyborze technologii” - dodał Naimski. Jak podkreślił, umowa z USA i prowadzone prace nie oznaczają wyboru konkretnej technologii przez stronę Polską.
Naimski podkreślił, że prace nad ofertą, prowadzone przez Westinghouse są finansowane przez amerykańską rządową agencję TDA (U.S. Trade and Development Agency). Prace te mają kosztować 10 mln dol. i zgodnie z umową międzyrządową ma je pokryć strona amerykańska.
„Wyrażamy uznanie dla polskiego rządu za wizję w rozwiązywaniu problemów związanych z emisjami CO2, zanieczyszczeniem powietrza i rosnącym zapotrzebowaniem na niezawodną energię” - powiedział Fragman, cytowany w komunikacie Westinghouse.

Jak przypomniał, „Westinghouse ma długą historię odnoszących sukcesy innowacji jądrowych, a firma jest dobrze przygotowana do współpracy z Polską”.

Umowa międzyrządowa z USA ws. „współpracy w celu rozwoju programu energetyki jądrowej wykorzystywanej do celów cywilnych oraz cywilnego przemysłu jądrowego w Rzeczpospolitej Polskiej” weszła w życie w lutym 2021 r.

Reklama
Reklama

USA wyrażają w niej „żywe zainteresowanie” ułatwieniem wykorzystania EXIM Banku (agencja kredytów eksportowych USA) i dostępnych amerykańskich instytucji finansowych do wspierania całościowego finansowania Programu Polskiej Energetyki Jądrowej.

Dalej, strony umowy uznają, że „amerykańska specjalistyczna wiedza” oferowana w ramach umowy będzie „najbardziej skuteczna”, jeśli głównym dostawcą technologii reaktorów jądrowych i głównym wykonawcą EPC będą podmioty ze Stanów Zjednoczonych.

Znalazł się tam też zapis, że Polska dąży do uzyskania zgody KE, by finansowanie projektu oraz wybór dostawcy technologii i głównego wykonawcy nie musiały przebiegać „w otwartej procedurze rynkowej”. „Projekt” jest zdefiniowany jako etap programu polskiej energetyki jądrowej (PPEJ), składający się z określonej liczby reaktorów w tej samej lokalizacji.

W przyjętej przez rząd Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. zakłada się, że w 2033 r. uruchomiony zostanie pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW. Kolejne bloki będą wdrażane co 2-3 lata, a cały program jądrowy zakłada budowę 6 bloków o mocy do 9 GW.

Zgodnie z PPEJ, Polska planuje budować nowoczesne, ale sprawdzone i duże reaktory typu PWR. Westinghouse oferuje spełniający te wymagania reaktor AP1000.

Polski rząd oczekuje, że partner w programie jądrowym obejmie także 49 proc. udziałów w specjalnej spółce, dostarczy odpowiedniego finansowania i będzie uczestniczył nie tylko w budowie, ale i eksploatacji elektrowni jądrowych.
Za przygotowanie procesu inwestycyjnego odpowiada spółka PGE EJ1. Obecnie 70 proc. udziałów w PGE EJ1 ma PGE, a po 10 proc. Enea, KGHM i Tauron. Skarb Państwa i właściciele spółki PGE EJ1 podpisali list intencyjny dotyczący nabycia przez państwo 100 proc. udziałów w spółce do końca 2020 r.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama