Reklama

Szef polskiej dyplomacji podkreślił, że Nord Stream 2 to projekt polityczny, a nie biznesowy. Zaznaczył także z całą stanowczością, że polski rząd odnosi się krytycznie do wspomnianej inicjatywy.

Waszczykowski poruszył również kwestię Unii Energetycznej. Jego zdaniem musi ona wyjść z fazy koncepcyjną w realizacyjną. „Polska oczekuje ambitnego pakietu legislacyjnego w obszarze bezpieczeństwa dostaw gazu” – skonkludował minister.

Projekt Nord Stream II obejmuje budowę dwóch dodatkowych nitek gazociągu o łącznej przepustowości 55 mld metrów sześc.  od wybrzeża Federacji Rosyjskiej przez Morze Bałtyckie do Niemiec. Gazprom jest właścicielem 50% udziałów w projekcie, a BASF, E.ON, Engie, OMV i Shell mają po 10%.

Unia Energetyczna to strategia wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego UE poprzez mechanizmy solidarnościowe, większe zintegrowanie rynków gazowych czy przejrzystość umów gazowych. Postulat jej utworzenia wysunęła Polska, po wielu zmianach została zaaprobowana przez KE w 2015 r.

Zobacz także: Nord Stream 2 budzi dużą frustrację w niemieckim urzędzie kanclerskim [wywiad]

 

 

Reklama

Komentarze

    Reklama