Reklama


28 maja br. serbski prezydent elekt Tomislav Nikolić (notabene nacjonalista, pod koniec lat 90tych wicepremier w rządzie koalicyjnym wspierającym Miloševicia) powiedział, że jego kraj w bardziej kompleksowy sposób podejdzie do relacji z Rosją. Szybko rozwinął swoją myśl oświadczając, że Belgrad nigdy nie przystąpi do NATO i składając wizytę w Rosji (był gościem kongresu Jednej Rosji).

11 września Nikolić spotkał się z Putinem w Moskwie już jako pełnoprawny serbski prezydent  a z jego ust kolejny raz padła ważna deklaracja: budowa serbskiej części South Streamu rozpocznie się w grudniu 2012 roku. Belgrad zaprosił rosyjskiego Prezydenta do wzięcia udziału w uroczystości rozpoczęcia budowy.

(PAM)
Reklama
Reklama

Komentarze