Reklama

Portal o energetyce

Volkswagen planuje zwolnienia w związku z aferą dieslową

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Niemiecki koncern motoryzacyjny Volkswagen planuje zwolnić grupę menadżerów i inżynierów zamieszanych w aferę dieslową - donoszą niemieckie media. Wśród nich ma być były szef ds. rozwoju marki Heinz-Jakob Neusser.

Informacje te podały niemieckie dzienniki "Handelsblatt" i "Bild am Sonntag".

Prokuratura w Brunszwiku prowadziła dochodzenie przeciwko "wewnętrznemu kręgowi", w którego skład wchodziło 39 pracowników koncernu. Grupa ta była zamieszana w proceder oszukiwania podczas testów emisji spalin silników Diesla.

Zawieszony od 2015 roku w swych obowiązkach Neusser ma także postawione zarzuty w Stanach Zjednoczonych. Był on jednym z sześciu wysokich rangą przedstawicieli Volkswagena oskarżonych w styczniu 2017 roku przez amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości w związku oszustwami podczas testów emisji spalin. W 2018 roku tamtejszy resort sprawiedliwości wniósł oskarżenie przeciwko byłemu prezesowi VW - Martinowi Winterkornowi. Amerykanie zarzucają mu działania mające na celu ukrycie afery przed opinią publiczną i służbami.

W odpowiedzi na doniesienia niemieckich mediów VW podkreślił, że nie komentuje ich informacji.

Afera dieslowa wybuchła w sierpniu 2015 roku, kiedy w wyniku dochodzenia Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA) Volkswagen po raz pierwszy przyznał się do korzystania w silnikach Diesla z nielegalnego oprogramowania, które zaniżało poziomy emisji tlenków azotu.

Oprogramowanie to, znane pod angielską nazwą "defeat device" (urządzenie udaremniające), w celach oszczędnościowych wyłączało system neutralizowania tlenków azotu podczas normalnej eksploatacji samochodu i włączało go po rozpoznaniu, że silnik poddawany jest testom.

Volkswagen znalazł się w ten sposób w centrum największego skandalu, jaki dotknął w ostatnich latach globalną branżę motoryzacyjną. Stoi obecnie w obliczu wieloletnich procesów sądowych oraz miliardowych kar za łamanie przepisów o normach technicznych i ochronie środowiska.

jw/PAP

Reklama
Reklama

Komentarze