Qimiao Fan - dyrektor Banku Światowego ds. Ukrainy, Białorusi i Mołdawii - poinformował, że reprezentowana przez niego instytucja przygotowuje obecnie wspomniane środki. W pierwotnym założeniu miały one zostać przeznaczone na zakup gazu i zapewnienie niezawodnych dostaw podczas zbliżającej się zimy. Okazuje się jednak, że wcale nie jest to przesądzone - zdaniem dyrektora cały plan znalazł znalazł się w zagrożeniu, ponieważ rząd w Kijowie ma problem z przeprowadzeniem stosownych zmian w podatkach, obejmujących budżet kraju na 2016 rok.
„Stabilność makroekonomiczna jest niezbędna dla przetrwania Ukrainy. To bardzo ważne, aby władze - rząd, prezydent i parlament - uzgodniły wspólne stanowisko ws. reformy podatkowej. Bardzo istotne jest także przygotowanie zrównoważonego budżetu” - mówił Qimiao Fan. Dodał również, że jeśli nakreślone powyżej cele nie zostaną zrealizowane, to państwu grozi ekonomiczna destabilizacja.
Wczoraj (tj. 6 grudnia) poinformowano, że proponowany budżet oraz założenia reformy zostaną zatwierdzone przez Radę Ministrów - na czele z Arsenijem Jaceniukiem - w najbliższą środę tj. 9 grudnia 2015 roku. Wcześniej staną się przedmiotem obrad Narodowej Rady ds. Reform, której pracami kieruje Petro Poroszenko.
Opracowany przez Ministerstwo Finansów projekt budżetu państwa przewiduje wzrost PKB na poziomie 2% przy inflacji sięgającej 12%.
Zobacz także: PGNiG wierci w niemieckim Lubben
Zobacz także: Nowoczesny metanowiec dostarczy LNG do Świnoujścia