Reklama

Portal o energetyce

Ukraina nie ma pieniędzy na zakup gazu i węgla

Ukraiński minister energetyki, Wołodymyr Demczyszyn powiedział dziennikarzom, że jego kraj nie posiada wystarczających środków na zakup gazu i węgla, będącym elementem przygotowań do sezonu zimowego 2015–2016.

,,Aby rozwiązać problem związany z zakupem gazu Ukraina negocjuje z partnerami zagranicznymi oraz społeczeństwem. W przypadku uzupełnienia zapasów węgla rozmawiamy z Oschadbankiem na temat udzielenia kredytu” - powiedział minister. Dodał również, że pospieszna prywatyzacja Centrenergo może doprowadzić do kolejnego wzrostu taryf dla odbiorców końcowych, a w efekcie do poważnego pogorszenia nastrojów społecznych. Od 1 kwietnia opłaty za centralne ogrzewanie i ciepłą wodę wzrosły o prawie 72% - a to tylko pierwszy etap podwyżek. Zbliżająca się zima oraz fakt, że w tym samym czasie realne płace na Ukrainie zmniejszyły się o ok. 20%, sprawiają, że sytuacja naszego wschodniego sąsiada staje się dramatycznie trudna.

Przypomnijmy, że tempo napełniania podziemnych magazynów gazu na Ukrainie uległo drastycznemu spowolnieniu – jeszcze w czerwcu tego roku wolumen tłoczonego surowca wynosił ok. 73,1 mln m3, ale już w pierwszym tygodniu lipca zmniejszył się ponad pięciokrotnie – do 13,8 mln m3. Dla zabezpieczenia tranzytu do Europy oraz nieprzerwanych dostaw krajowych Kijów potrzebuje ok. 17–19 mld m3 gazu – tymczasem obecnie dysponuje rezerwami w wysokości 12,1 mld m3.

(JK)

Reklama

Komentarze

    Reklama