Igor Prokopiw, prezes spółki, przewiduje, że w skali całego roku wolumen rosyjskiego gazu transportowanego przez Ukrainę ukształtuje się na poziomie 51 miliardów metrów sześciennych. Jeżeli te prognozy się potwierdzą, to zostanie utrzymany trend spadkowy z roku 2014, kiedy to wielkość tranzytu w stosunku do 2013 zmniejszyła się o 28% i wyniosła łącznie 62,2 mld m3.
Według eksperta Funduszu Bezpieczeństwa Publicznego Jurija Gawrileczko, może to oznaczać, że w najlepszym przypadku Ukraina zarobi na transporcie rosyjskiego surowca ok. 1,5 miliarda dolarów.
(JK)