Reklama

Górnictwo

Tobiszowski o wynikach PGG: "Parędziesiąt milionów w plusie"

Fot. www.me.gov.pl
Fot. www.me.gov.pl

Wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski potwierdził w poniedziałek, że po trzech kwartałach br. Polska Grupa Górnicza osiągnęła kilkadziesiąt milionów zł zysku. W połowie listopada kondycja finansowa spółka ma być oceniona ponownie, również pod kątem postulatów finansowych załogi.

W poniedziałek w PGG spotkał się zespół złożony z przedstawicieli zarządu PGG i związkowców, przy udziale Tobiszowskiego, by ocenić wyniki spółki za trzy kwartały br. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, oceny tego zespołu mogą być podstawą dalszych rozmów na temat postulatów finansowych załogi PGG. 

Jak poinformował po spotkaniu wiceminister, ocena wyników PGG za trzy kwartały wypadła dobrze, a kolejne spotkanie zaplanowano na 13 lub 20 listopada - wówczas znane będą już wyniki spółki za październik oraz bardziej szczegółowe prognozy na listopad i grudzień. Ma to być podstawą do rozmów ze związkami na tematy finansowe.

"Podjęliśmy decyzję, że spotykamy się ponownie w listopadzie (...). Na tym spotkaniu chcemy, po przeanalizowaniu października i prognoz na listopad-grudzień, pochylić się nad możliwością realizacji zapisów porozumienia z 19 kwietnia (ubiegłego roku - PAP) - mówię również o pewnych kwestiach płacowych, ale i realizacji założeń funkcjonowania PGG" - relacjonował Tobiszowski.

W porozumieniu sprzed półtora roku, poprzedzającym przekazanie kopalń ówczesnej Kompanii Węglowej do Polskiej Grupy Górniczej, związkowcy zgodzili się m.in. na zawieszenie na dwa lata wypłat nagrody rocznej - tzw. czternastej pensji. W dokumencie zapisano jednak także, że w przypadku osiągnięcia przez firmę lepszych od zakładanych wyników, "czternastka" lub jej część za jeden rok mogłaby zostać wypłacona. Tobiszowski potwierdził w poniedziałek, że listopadowe rozmowy mają dotyczyć także zawieszonej obecnie "czternastki".

"Ważne, żebyśmy umieli nałożyć na kondycję finansową PGG te zapisy, które ujęliśmy wtedy w porozumieniu, aby z jednej stron faktycznie je realizować, z drugiej - budować stabilność PGG, wyciągając wnioski z przeszłości" - powiedział wiceminister, wskazując, że efektem listopadowego spotkania ma być m.in. ocena, czy "ten dobry trend, który się pojawił, będzie podtrzymany", a prognozy korzystne, co mogłoby zaowocować decyzjami finansowymi korzystnymi dla pracowników.

Związkowe postulaty, zgłaszane wobec lepszych od zakładanych wyników spółki, wiążą się m.in. właśnie z zawieszeniem wypłat 14. pensji. W połowie tego roku strona społeczna wystąpiła z wnioskiem o przywrócenie "czternastki". Przedstawiciele strony społecznej anonsowali też, iż chcą m.in. negocjować wypłatę jednorazowej nagrody; wstępnie była mowa o kwocie powyżej 2 tys. zł brutto. Wiosną załoga PGG dostała już 1,2 tys. zł nagrody.

Tobiszowski nie ujawnił dokładnego wyniku finansowego PGG po trzech kwartałach tego roku, uznał go jednak za - jak mówił - "dobry", rzędu kilkudziesięciu milionów zł.

"Na pewno nie ma na koncie PGG wyniku ujemnego (...), jest to rzeczywiście parędziesiąt milionów w plusie, dlatego jeszcze w listopadzie chcemy to doprecyzować, żebyśmy nie pomylili się w prognozach i w samym wykonaniu. Mamy trzy kwartały za sobą, dołożymy październik, prognozy na listopad-grudzień, i będziemy rozstrzygać, jeśli chodzi o zobowiązania finansowe" - podsumował wiceminister.

Tobiszowski podał też, że przedstawiciele zarządu PGG zdali podczas poniedziałkowego spotkania relację z pobytu w Brukseli, gdzie rozmawiali z reprezentantami Komisji Europejskiej o jej akceptacji dla dokonanego wiosną tego roku - w ramach kolejnego etapu restrukturyzacji górnictwa - włączenia do PGG kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego. "Informacje z Brukseli są pozytywne. Mam nadzieję, iż powolutku zmierzamy do finału w ocenie (przez KE - PAP) procesu związanego z powołaniem PGG" - skomentował wiceminister energii.

Przed tygodniem Tobiszowski poinformował, że tegoroczny wynik finansowy PGG powinien być lepszy od zakładanego, mimo mniejszego niż początkowo planowano wydobycia węgla. W miniony czwartek, podczas wystąpienia w Senacie, wiceminister szacował ubytek w wydobyciu PGG w tym roku wobec pierwotnego planu na ok. 1 mln ton

Po pierwszym półroczu br. PGG osiągnęła 8 mln zł zysku. Na początku roku przedstawiciele PGG anonsowali możliwość wypracowania w całym 2017 r. ok. 400 mln zł zysku, później jednak grupa nie komentowała już tych prognoz.

(PAP/jk)

Zobacz także: Wadliwe przepisy: skokowy import rosyjskiego węgla i komunikacyjny armageddon w 2018 r. [KOMENTARZ]

Zobacz także: MSZ nie koordynuje polityki zagranicznej w zakresie energetyki. „Osłabienie zespołu resortowego ds....

Reklama
Reklama

Komentarze