Agencja, powołując się na swoje anonimowe źródło, twierdzi, że nad sprawą pracuje już francuski sąd. Główne zarzuty mają być związane z ,,wpływem działań koncernu na zdrowie publiczne”.
Władze Renaulta twierdzą, że spółka przestrzegała wszystkich praw dotyczących emisji spalin.
Informacja spowodowała spadek cen akcji francuskiego koncernu o 4%. Giełda pamięta bowiem niedawną ugodę Volkswagena ze Stanami Zjednoczonymi, w której to niemiecka firma, przyłapana na używaniu oprogramowania pozwalającego oszukiwać na testach emisyjnych, zgodziła się zapłacić USA 4,3 miliarda dolarów.
Zobacz także: Chiny: Tesla przegrywa z lokalnymi markami