Gaz
Shell zainwestuje w instalacje wydobywcze Gazpromu
fot. Wikipedia
Shell jest poważnie zainteresowany rozwijaniem współpracy z Gazpromem związanej z wydobyciem gazu ziemnego. Zdaniem Bena van Beurdena, dyrektora generalnego brytyjsko-holenderskiego koncernu, współpraca ta przyniesie obopólne korzyści.
Szacuje się, że Gazprom posiada dostęp do ok. 16% światowych złóż gazu ziemnego. Dodatkowymi atutami, zachęcającymi do współpracy, są położenie geologiczne tego surowca oraz niskie koszty produkcji. Shell natomiast posiada unikalną wiedzę i technologię oraz dostęp do zachodnich rynków. Zdaniem Szefa zachodniego koncernu wspólne przedsięwzięcie korzystnie wpłynie na rozwój obu firm.
Obecnie Shell realizuje w Rosji kilka przedsięwzięć. Do najważniejszych należą wydobycie gazu w ramach projektu Sachalin-2 oraz joint-venture z Gazprom Nieft. Inwestuje również w budowę Sachalinu-3 oraz uczestniczy w budowie instalacji Baltic LNG pod Petersburgiem. W przyszłości brytyjsko–holenderski koncern planuje budowę trzeciej instalacji LNG dla Sachalinu-2.
Mimo rozlicznych spekulacji Shell nie jest zainteresowany uczestniczeniem w prywatyzacji państwowych firm - Basznieftu i Rosnieftu.
Zobacz także: Szczyt w Warszawie: Rosja zagrożeniem dla bezpieczeństwa energetycznego NATO
Zobacz także: Rosja ograniczy dostawy ropy na Białoruś z powodu "długu gazowego"