– Energetyka dotychczas nie inicjowała rozwoju w zakresie e-commerce, ale to się zmienia. Widzimy pierwsze pozytywne kroki. Dobrym przykładem jest nasza współpraca z PGE zainicjowana w ubiegłym roku. Obecnie obserwujemy 15-20-proc. wzrost miesiąc do miesiąca i bardzo dobrą reakcję konsumentów na rozwiązania digitalowe, e-commerce’owe czy eBOKi. To przyszłość energetyki, ponieważ coraz więcej klientów korzysta z tych kanałów – powiedziała Sylwia Bilska, general manager PayU w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes podczas debaty „Innowacyjna energetyka" zorganizowanej przez Executive Club.
PayU, jeden z największych na polskim rynku operatorów płatności internetowych, nawiązał pod koniec ubiegłego roku współpracę ze spółką PGE Obrót. W efekcie ponad 5 mln klientów, którym przedsiębiorstwo dostarcza energię elektryczną, zyskało możliwość skorzystania z nowej formy płatności w ramach usługi eFaktura. Regulowanie rachunków za energię odbywa się w oparciu o indywidualne numery rachunków bankowych. Usługa jest dostępna w PGE eBOK, czyli elektronicznym biurze obsługi klienta, dostępnym również w wersji mobilnej. Trzy lata temu spółka umożliwiła też klientom zakup energii za pośrednictwem serwisu aukcyjnego Allegro.
Jak podkreśla Sylwia Bilska, tego typu zmiany czekają całą branżę.
– To szlak, który przetarły już inne branże. Kilka lat temu wszyscy odprawialiśmy się na samolot przy okienku na lotnisku, dziś już wszyscy robią to przez internet. W tym samym kierunku będzie podążała energetyka. Spodziewamy się przeniesienia obsługi klienta do eBOK-ów, co zwiększy zadowolenie konsumentów, przyspieszy obsługę i zmniejszy koszty po stronie branży energetycznej – prognozuje Sylwia Bilska.
Z ubiegłorocznego badania PwC „7 pokus polskiej energetyki" wynika, że proces digitalizacji dla firm z sektora energetycznego to duże wyzwanie. Tempo wdrażania zmian plasuje tę branżę poza liderami w tym zakresie, czyli np. sektorem bankowym, mediowym czy telekomunikacyjnym. Eksperci PwC wiążą to z historyczną specyfiką działalności. Po pierwsze, energetyka była od zawsze silnie regulowanym rynkiem, wiele lat funkcjonowała jako monopol. Po drugie, specyfikę tę pogłębia jeszcze fakt, że generowana energia elektryczna nie ma substytutu. Dlatego branża nie koncentrowała swojej działalności na kliencie. A dziś to właśnie potrzeby konsumentów wymuszają cyfryzację na poszczególnych branżach.
Rynek e-commerce rośnie bardzo dynamicznie, a Polska jest pod tym względem w czołówce krajów europejskich. Z raportu „Barometr e-commerce 2016” opracowanego przez ekspertów Sociomantic Labs wynika, że pod koniec tego roku wzrośnie o 15 proc. i osiągnie wartość 35,8 mld zł. Liczba działających e-sklepów zwiększy się natomiast o 7 proc. i przekroczy 23,5 tys. podmiotów. Według prognoz, polski rynek e-commerce będzie się rozwijał co najmniej do 2020 roku. Pod koniec dekady jego wartość przekroczy 63 mld zł i będzie odpowiadać za 10 proc. udziałów w całym sektorze handlu.
Zobacz także: Naimski: Polska jest gotowa na przyjęcie gazu z USA [Energetyka24.com TV]
Zobacz także: PGNiG nagrodziło pomysły młodych naukowców