Zgodnie z prognozą Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego Rosji wolumen ropy naftowej eksportowanej za granicę ma w tym roku spaść o 2,4 % osiągając poziom 236 milionów ton rocznie. Dane te zostały zawarte w przygotowanej przez resort prognozie rozwoju społeczno-gospodarczego, która została zatwierdzona przez rosyjski rząd w czwartek.
Zgodnie z tezami zawartymi w dokumencie przyczyną spadku eksportu będzie globalna sytuacja na rynku ropy naftowej oraz wysokie cła, które rosyjski rząd nakłada na sprzedaż nieprzetworzonego surowca za granicę. Aktualnie cło utrzymuje się na poziomie 42% wartości surowca i nie zostało zredukowane do poziomu 36% wbrew postulatom branży. Tego typu rozwiązanie ma być bodźcem dla rosyjskiego przemysłu skłaniającym do inwestowania w projekty rafineryjne. Kolejną przyczyną spadku eksportu są, w opinii ministerstwa, sankcje nałożone na rosyjskie firmy oraz spadek wartości rubla.
Odmienne stanowisko zajmuje rosyjskie Ministerstwo Energii, z którego prognoz wynika, że eksport ropy w 2016 roku wzrośnie o około 4 % osiągając poziom 254-255 milionów ton rocznie.
Zobacz także: Ceny ropy znowu spadają. "Bliski Wschód zwiększa produkcję"
Zobacz także: Orlen umacnia swoją pozycję na Litwie