Ropa
Zapasy ropy naftowej w USA spadły do minimum od lutego 2020 r.
Amerykańskie komercyjne rezerwy ropy naftowej (z wyłączeniem rezerwy strategicznej) na tydzień zakończony 2 lipca spadły o 1,5%, czyli 6,9 mln baryłek, do 445,5 mln baryłek - wynika z cotygodniowego przeglądu krajowego departamentu informacji energetycznej.
To najniższy wskaźnik od lutego 2020 r. Analitycy ankietowani przez DailyFX spodziewali się spadku o zaledwie 4 miliony baryłek.
Ponadto strategiczne rezerwy ropy naftowej spadły o 1,2 mln baryłek, czyli 0,2%, do 621,3 mln baryłek - podało również ministerstwo.
Jednocześnie rezerwy ropy naftowej w największym terminalu w kraju w Cushing za tydzień sprawozdawczy spadły do 39,6 mln z 40,3 mln baryłek tydzień wcześniej.
Zapasy benzyny w Stanach Zjednoczonych spadły w ciągu tygodnia o 6,1 mln baryłek (2,5%) do 235,5 mln baryłek. Analitycy przewidywali spadek o 2,2 mln baryłek.
Zapasy destylatów wzrosły o 1,6 mln baryłek, czyli o 1,2%, do 138,7 mln baryłek, podczas gdy przewidywano wzrost o 0,2 mln baryłek.
Produkcja ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych w tygodniu zakończonym 2 lipca wzrosła o 200 tys. baryłek dziennie i wyniosła 11,3 mln baryłek dziennie, wynika z cotygodniowego przeglądu Energy Information Administration.
Średnio w ciągu ostatnich czterech tygodni wydobycie ropy w Stanach Zjednoczonych wyniosło 11,175 mln baryłek dziennie.
Produkcja ropy naftowej w kraju w ubiegłym roku wyniosła średnio 11,31 mln baryłek dziennie.
Dział raportuje dokładne dane produkcyjne w raporcie miesięcznym na dwa miesiące wstecz. Według wstępnych danych wydobycie ropy w maju wyniosło 11,23 mln baryłek dziennie, w czerwcu 11,21 mln.
7 lipca Departament Energii USA podniósł prognozę średniej produkcji ropy w kraju na 2021 r. do 11,1 mln baryłek dziennie, a na 2022 r. do 11,85 mln baryłek dziennie.