Wiadomości
Unijne embargo na rosyjską ropę z „Przyjaźni”? Jest propozycja
Rurociąg „Przyjaźń” jest, a raczej był, kluczową arterią dostaw ropy naftowej z Rosji do Europy. Wiele zmieniło się po agresji Rosji na Ukrainę – 5 grudnia zeszłego roku w życie wszedł unijny zakaz sprowadzania z Rosji ropy naftowej, a 5 lutego – embargo na import rosyjskich produktów naftowych.
Polska i Niemcy, mimo udzielonego im przez UE odstępstwa od wymienionych sankcji, i tak nie sprowadzają za jego pomocą ropy od początku roku, co jest spełnieniem złożonych przez te państwa zobowiązań o ograniczeniu sprowadzania paliw kopalnych ze wschodu.
Teraz Unia Europejska rozważa zakończenie zwolnienia Polski i Niemiec z unijnego embarga na import rosyjskiej ropy, które obejmuje północną odnogę gazociągu. Oznaczałoby to symboliczne odcięcie się ważnych importerów ropy naftowej od Rosji i dałoby okazję na wybrzmienie europejskiej solidarności, ponieważ taki formalny zakaz musiałby zostać zatwierdzony przez wszystkie 27 państw członkowskich Unii.
Czytaj też
Ropa wciąż płynie południową odnogą rurociągu, który przechodzi przez Ukrainę i zaopatruje w surowiec takie państwa jak Węgry, Czechy i Słowacja. Kraje te są aktualnie zwolnione z unijnego embarga na import rosyjskiej ropy i nie zapowiada się, żeby w najbliższym czasie sytuacja ta uległa zmianie.