Reklama

Prezes Orlenu dla E24: 400 mln dolarów wyparowało przez OTS, to zorganizowana akcja

Światowy koncern, jeden z największych europejskich koncernów, przekazał prawie 400 mln dolarów do maleńkich spółeczek. Te pieniądze zaraz po przekazaniu przez Orlen wyparowały – skomentował dla E24 prezes Orlenu Ireneusz Fąfara, odnosząc się do afery wokół spółki OTS (Orlen Trading Switzerland).

Założona w 2022 r. OTS, spółka-córka PKN Orlen, przelała ok. 400 mln dolarów zaliczki na dostawę ropy za pośrednictwem podmiotów, z którymi nie miała wcześniej relacji. Ropa ta nigdy nie dotarła, Orlen mierzy się teraz z konsekwencjami tych wydarzeń.

Dramatyczna sytuacja

To jest dramatyczna sytuacja, jeśli chodzi o sam fakt tego, do czego doszło. Światowy koncern, jeden z największych europejskich koncernów, przekazał prawie 400 milionów dolarów do maleńkich spółeczek. Będę delikatny, nie użyję innego sformułowania. Bez żadnego zabezpieczenia. Te pieniądze zaraz po przekazaniu przez Orlen, użyję poetyckiego sformułowania, wyparowały.
Prezes Orlenu Ireneusz Fąfara

Red. Jakub Wiech zapytał, czy prawdą jest, że to „powszechna praktyka i tak się robi w branży”, jak sugerują niektórzy. „To jest absolutnie nieprawda” – zaprzeczył prezes Orlenu.

Orlen nigdy w przeszłości, a na pewno – to mogę powiedzieć, bo sprawdzaliśmy to – nigdy za czasów poprzedniego zarządu, tego, które było od roku 2015 do roku 2024, nie przekazywał pieniędzy bez zabezpieczenia. Czyli nie robił przedpłat bez zabezpieczenia, nigdy. Tylko w przypadku tych czterech transakcji w firmie OTS. Więc to wygląda na nieracjonalne działanie, użyję dyplomatycznego sformułowania.
Prezes Orlenu Ireneusz Fąfara

Obecnie Orlen współpracuje z „najlepszymi światowymi kancelariami” w celu odzyskania choć części utraconych pieniędzy. Grupę wspomaga także polskie MSZ.

To będzie bardzo trudny proces w odzyskaniu tych pieniędzy. To była zorganizowana akcja mająca na celu wyprowadzenie z firmy 400 mln dolarów, przygotowana prawdopodobnie przez profesjonalistów w tej dziedzinie. Ale my też mamy profesjonalistów, mam nadzieję, że przynajmniej część tych pieniędzy uda nam się odzyskać.
Prezes Orlenu Ireneusz Fąfara
Reklama

Świadome naruszenie zabezpieczeń

Jak dodał prezes Orlenu, rozliczeniem winnych zaistniałej sytuacji zajmą się odpowiednie polskie i zagraniczne służby. „Z tego, co wiemy jeden z podejrzanych był zatrzymany, nie wiem jaki jest jego los. W domu byłego wiceprezesa Orlenu została przeprowadzone przesłuchanie. Znaleziono jakieś dziwne środki finansowe. Mamy nadzieję, że sądy i prokuratura zajmą się tą sprawą” – podkreślił Ireneusz Fąfara.

Zapewnił ponadto, że mechanizmy zabezpieczające przed tego typu przedsięwzięciami były od lat obecne w firmie, jednak „zostały one naruszone po prostu świadomie i w sposób celowy”. Jednocześnie OTS dalej działa.

Wynika to także z procesu dochodzenia – ten proces dochodzenia wymaga tego, zgodnie z prawem szwajcarskim, aby firma, która tego dochodzi, była nadal firmą działającą. Ale też wiążemy pewne nadzieje z tą firmą, ona przynosi nam określone rezultaty finansowe, one oczywiście nie są jakieś wielkie, ale wszystkie światowe koncerny działają w Szwajcarii. To jest taki rynek, w którym spotykają się ci, którzy zajmują się handlem ropą. Dochodzi tam do wymiany kompetencji, umiejętności, więc jesteśmy tam obecni.
Prezes Orlenu Ireneusz Fąfara
Reklama

Grupa Orlen w drugim kwartale br. niemal podwoiła (r/r) zysk operacyjny EBITDA LIFO, który wyniósł 9,2 mld zł. Koncern wypracował także 1,8 mld zł zysku netto. Inwestycje w pierwszym półroczu 2025 r. wyniosły blisko 14 mld zł i obejmowały strategiczne projekty rozwojowe, wspierające transformację energetyczną – czytamy w komunikacie prasowym Grupy.

Czytaj też

Grupa wypracowała w tym okresie przychody na poziomie 60,7 mld zł. Przepływy z działalności operacyjnej wyniosły 10,5 mld zł. Ireneusz Fąfara przekazał w załączonym oświadczeniu, że od lipca 7 milionów Polaków oraz instytucje użyteczności publicznej otrzymują niższe o prawie 15 procent rachunki za gaz, co oznacza nawet 1000 zł oszczędności w skali roku.

Reklama

Komentarze

    Reklama