Wiadomości
Koncerny naftowe na celowniku. Amerykańskie spółki oskarżone o zmowę cenową
Dziesięciu Demokratów z Izby Reprezentantów podpisało się pod listem wysłanym do Departamentu Sprawiedliwości, wzywając instytucję do natychmiastowego wszczęcia dochodzenia w sprawie potencjalnej zmowy cenowej amerykańskiego przemysłu naftowego.
Kongresmen Jerrold Nadler wraz z dziewięcioma innymi członkami Izby skierowali dziś list do Departmanetu Sprawiedliwości z prośbą o zbadanie praktyk monopolistycznych amerykańskich producentów ropy naftowej. Ich zdaniem giganci naftowi są w zmowie handlowej między sobą oraz zagranicznymi kartelami, by ciągle zwiększać swoje zyski kosztem Amerykanów.
Jak tłumaczą, pod każdym względem są to dobre czasy dla firm naftowych w Stanach Zjednoczonych, a w ubiegłym roku koncerny ExxonMobil i Chervon od dekady nie osiągnęły tak dobrych wyników finansowych. „Ale najwyraźniej, zamiast przekazywać te zyski konsumentom w postaci tańszych produktów, giganci naftowi wyściełali własne kieszenie, spiskując w celu utrzymania wysokich cen” – czytamy.
Czytaj też
Politycy w swoim liście oskarżają również amerykański przemysł naftowy o zmowę cenową z kartelem OPEC+, nawiązując do zarzutów postawionych byłemu dyrektorowi generalnemu Pioneer Natural Resources przez Federalną Komisję Handlu podczas przejęcia firmy przez Exxon. Demokraci wzywają Departament Sprawiedliwości do przeprowadzenia gruntownego dochodzenia w całym sektorze, aby wykryć i ukarać wszelkie niewłaściwe działania handlowe.
„Jeśli amerykańskie firmy naftowe zmawiają się ze sobą i zagranicznymi kartelami w celu manipulowania globalnymi rynkami ropy i szkodzenia amerykańskim konsumentom, którzy następnie płacą więcej za paliwo, Kongres i naród amerykański zasługują na to, by się o tym dowiedzieć” – piszą Demokraci w liście.