Ropa
USA: Wydobycie ropy z łupków spada, ale rynek przejawia oznaki ożywienia
Wrzesień będzie kolejnym miesiącem, w którym Amerykanie odnotują spadek wydobycia ropy z pokładów łupkowych. Analitycy oczekują jednak, że sytuacja tego segmentu będzie stopniowo się poprawiać.
W porównaniu do sierpnia wrześniowe wydobycie tzw. ropy łupkowej będzie niższe o 19 tysięcy baryłek dziennie i wyniesie 7,558 mln b/d - informuje U.S. Energy Information Administration.
Dane EIA sugerują jednak, że sektor łupkowy wykazuje oznaki ożywienia. Za takim scenariuszem przemawia spowolnienie tempa spadku wydobycia - na początku pandemii było to 3,8%, natomiast we wrześniu 0,25%.
Oczekuje się jednak, że wzrost wydobycia zostanie odnotowany w dwóch największych pokładach łupkowych - Basenie Permskim i złożu Bakken. W obydwu przypadkach ma się ono zwiększyć o 7 tys. b/d, osiągając odpowiednio 4,154 mln b/d oraz 1,1191 mln b/d.
U.S. Energy Information Administration prognozuje, że produkcja ropy ogółem wyniesie w bieżącym roku 11,6 miliona baryłek dziennie. Dla porównania, w 2019 r. Amerykanie wydobywali rekordowe 12,2 mln b/d.