Ropa
Trump: USA straciły niezależność energetyczną i musiały błagać Rosję o litość
Donald Trump oświadczył, że za rządów Joe Bidena Stany Zjednoczone utraciły niezależność energetyczną i musiały „błagać o litość” m.in. Rosję oraz OPEC.
„Można zebrać pięciu najgorszych prezydentów w historii Ameryki i nie mogliby wyrządzić szkód, jakie Joe Biden wyrządził naszemu krajowi w ciągu zaledwie 16 miesięcy” – powiedział Trump podczas spotkania ze swoimi zwolennikami.
W dalszej części wypowiedzi nawiązał do podwyżek cen paliw, zapomniawszy jednak jaką rolę w całym procesie odegrała rosyjska napaść na Ukrainę oraz agresywna polityka np. na rynku gazu.
Czytaj też
„To kompletna porażka, ogromna porażka. Spójrzmy prawdzie w oczy. W niektórych miejscach benzyna kosztuje 8 dolarów za galon. Osiągnąłem to, co niektórzy uważali za całkowicie niemożliwe. Byliśmy niezależni energetycznie” - przechwalał się Trump.
Zdaniem byłego gospodarza Białego Domu za rządów obecnej administracji Ameryka utraciła swoją dominującą pozycję w sektorze energetycznym. Stwierdził również, że Waszyngton musiał „prosić o litość”: Iran, Wenezuelę, Rosję oraz OPEC.
Według niego obecna administracja USA straciła dominującą pozycję w sektorze energetycznym. „Poprosili o litość z OPEC, Rosji, Wenezueli i Iranu” – powiedział były prezydent USA.
Margal
No i rację ma. Jest się czym chwalić.