Ropa
Obajtek: Strona rosyjska uznała prawo do naszych roszczeń ws. zanieczyszczonej ropy
Dzięki dywersyfikacji dostaw do rafinerii w Płocku mogliśmy sobie pozwolić na dłuższe negocjacje ws. odszkodować za zanieczyszczoną ropę naftową z Rosji - poinformował prezes PKN Orlen.
"Dzięki temu, że prowadzimy dywersyfikację dostaw i 50% ropy naftowej do rafinerii w Płocku trafia z kierunku nierosyjskiego, mogliśmy sobie pozwolić na dłuższe negocjacje i dziś możemy powiedzieć, że rozmowy z Rosjanami były konstruktywne" - poinformował prezes PKN Orlen Daniel Obajtek na piątkowej konferencji w rafinerii Trzebinia.
Wciąż trwa szacowanie szkód, jakich doznała spółka w związku z dostawami zanieczyszczonej chlorkami organicznymi ropy naftowej z Rosji. Daniel Obajtek stwierdził, że dzielą się one na dwie kategorie - szkody poniesione w związku z niedostarczonym surowcem oraz szkody poniesione w związku z zanieczyszczeniem ropy.
Prezes PKN Orlen stwierdził, że straty zostaną ostatecznie oszacowane do końca 2019 roku.
"Prowadzimy dialog z Rosjanami i nie jest on najgorszy" - skonkludował prezes spółki przebieg negocjacji dotyczących odszkodowań za straty.