Reklama

Ropa

Biden domaga się wyjaśnień od amerykańskiego przemysłu naftowego w sprawie wysokich cen paliw

Autor. Gage Skidmore / Flickr

Prezydent Joe Biden skierował list do największych kompanii naftowych w kraju. Domaga się w nim wyjaśnień dotyczących wysokich cen paliw oraz polityki zamykania rafinerii od 2020 roku - informuje Reuters.

Reklama

Amerykański prezydent skrytykował wysokie marże osiągane przez rafinerie oraz „bezprecedensowy rozdźwięk” pomiędzy ceną ropy na światowych rynkach a detaliczną ceną benzyny.

Reklama

W opinii Bidena obecna sytuacja jest „nie do zaakceptowania”. Jako głównego winowajcę wskazał Władimira Putina, ale zauważył również lukę w krajowych mocach rafineryjnych, co utrudnia walkę z wysokimi cenami. Od 2020 zmniejszyły się one o 800 tysięcy baryłek.

Czytaj też

Prezydent polecił również sekretarz ds. energii zorganizowanie awaryjnego spotkania z przedstawicielami przemysłu naftowego. Wezwał również do „natychmiastowych działań w celu zwiększenia podaży benzyny, oleju napędowego oraz innych produktów naftowych”.

Reklama

Powiedział też, jak podaje Reuters, że administracja jest przygotowana do użycia wszelkich narzędzi oraz uprawnień, aby zwiększyć moce produkcyjne.

Reklama

Komentarze

    Reklama