Ropa
Amerykańskie firmy coraz mocniej inwestują w biopaliwa
Osłabiony przez pandemię popyt oraz perspektywa zaostrzenia przepisów sprawiają, że amerykańscy producenci paliw coraz częściej spoglądają w stronę bardziej ekologicznych produktów - informuje The Wall Street Journal.
Koncern Phillips 66 ogłosił plany związane z przekształceniem swojej rafinerii w San Francisco w zakład produkujący paliwa z takich substancji jak tłuszcz zwierzęcy, czy olej roślinny. Ich zaletą ma być mniejsza emisyjność.
Modernizacja zakładu potrwa do roku 2024 i pochłonie około 800 milionów dolarów. „WSJ” podkreśla, że jest to „jeden z kilku” podobnych projektów zapowiedzianych w ostatnich miesiącach przez amerykańskie firmy.
Pandemia doprowadziła do bezprecedensowego spadku popytu na benzynę oraz paliwa lotnicze. Przedstawiciele branży spodziewają się, że zapotrzebowanie na ropę pozostanie relatywnie niskie jeszcze przez kilka lat. Równocześnie, w związku z polityką regulacyjną rządu, rosnąć ma popyt na biopaliwa.
Śladami Phillips 66 idą nie tylko ogromne podmioty, jak np. Marathon Petroleum, ale również mniejsze firmy, choćby HollyFrontier. Zakupy 2,5 mln baryłek rocznie „odnawialnego oleju napędowego” zapowiedział również ExxonMobil.