Reklama

Gaz

Rewolucja Gazowa na Morzu Śródziemnym dociera do Libanu

Liban planuje zorganizować przetarg na udzielenie koncesji na poszukiwanie i wydobycie gazu i ropy naftowej w swojej wyłącznej strefie ekonomicznej podczas tegorocznej jesieni. Obecnie trwa spór dotyczący morskiej granicy tego kraju z Izraelem, co może doprowadzić do trudności i konfliktów.

Informacja o planowanym rozpoczęciu przetargu została podana przez Przewodniczącego Komisji Energii libańskiego parlamentu M. Habani. Wyłączna strefa ekonomiczna tego kraju obejmuje 23 kilometry kwadratowe. Szacuje się, że na tym obszarze może znajdować się od 15 do 35 bilionów metrów sześciennych gazu. Przetarg ma odbyć się po muzułmańskim święcie Eid, które w tym roku odbędzie się 13 września. Udziałem w przetargu zainteresowane jest 46 przedsiębiorstw, w tym ExxonMobil, Chevron i Shell.

Po tym jak na wodach należących do Izraela odkryto bogate złoża gazu: Tamar i Lewiatan, Liban wielokrotnie podejmował próby przeprowadzenia przetargu, które kończyły się niepowodzeniem. Wynika to z tego, że kraj ten nie ma zawartej z Izraelem umowy dotyczącej granicy morskiej. W efekcie trudno jest określić obszar będący przedmiotem procedury przetargowej. 

Izrael i Liban nie mają zawartego porozumienia w sprawie granicy morskiej. W efekcie Izrael opiera swoje roszczenia wobec Libanu na umowach: izraelsko-cypryjskiej i libańsko-cypryjskej. Liban natomiast uważa, że granicza między Izraelem a Cyprem została przeprowadzona jego kosztem i powinna znaleźć się kilka stopni dalej na południu. Spór tej do tej pory nie został rozstrzygnięty. Wygląda na to, że obydwa kraje zamierzają rozwiązać go metodą faktów dokonanych i jak najszybciej rozpocząć prace na złożach.

Zobacz także: Grupa Lotos planuje kolejne zakupy irańskiej ropy

Zobacz także: Czeski magazyn gazu z Nord Stream 2 rozpoczął działalność

 

Reklama

Komentarze

    Reklama