Reklama

Ropa

Rekordowy popyt na paliwa w Stanach Zjednoczonych

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Popyt na paliwa w USA w czerwcu był najwyższy od dekady - wynika z danych branżowego instytutu API.

Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku lekko zniżkują, ale w tym tygodniu wzrosły już 7 proc.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na sierpień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 48,9 USD, w dół o 0,3 proc. Brent w dostawach na sierpień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest kwotowana na poziomie 51,4 USD za baryłkę, po zniżce o 0,2 proc.

Na rynek w Stanach trafiło w czerwcu 20,3 mln baryłek produktów ropopochodnych. Popyt na paliwa destylowane, w tym diesel, wzrósł o 4,1 proc. rdr, konsumpcja paliwa lotniczego wzrosła o 6,1 proc. rdr, a benzyny spadła o 0,5 proc. rdr.

Zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu do 483,42 mln baryłek, czyli do najniższego poziomu od początku roku. Zapasy benzyny spadły do poziomów niewidzianych od końca grudnia.

"Wyższy popyt na paliwa pomógł w spadku zapasów, co z kolei było istotnym czynnikiem stojącym za wzrostem cen surowca w tym tygodniu" - ocenił Ric Spooner, analityk CMC Markets z Sydney.

"Problemem jest to, że zmierzamy w kierunku ceny baryłki w przedziale 50-55 USD, czego rynek nie mógł do tej pory przekroczyć. To jest taki poziom cen, przy którym produkcja ropy z łupków może wzrosnąć" - dodał.

W centrum uwagi rynków są też informacje o ograniczeniu dostaw ropy na rynek dużych producentów.

Kuwait Petroleum Corp. zgodził się zmniejszyć zakontraktowane wolumeny sprzedaży surowca do USA w 2017 r. Wcześniej minister energii Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA), Suhail Al Mazrouei, powiedział, że Abu Dhabi National Oil Co. od września zmniejszy dostawy z trzech dużych terminali o 10 proc. 

Zapowiedzi Kuwejtu i ZEA nastąpiły tuż po tym, jak minister energii i przemysłu Arabii Saudyjskiej, Khalid Al-Falih, powiedział po spotkaniu OPEC-Rosja, że jego państwo zobowiązało się do ograniczenia eksportu ropy w sierpniu do 6,6 mln baryłek dziennie (b/d), o 1 mln mniej niż rok wcześniej. Dodał, że pozostałe państwa, które zadeklarowały się zmniejszyć produkcję ropy powinny poprawić skuteczność cięć wydobycia. 

W czwartek Brent na zamknięciu kosztował 51,49 USD za baryłkę (+1 proc.), a WTI 49,04 USD (+0,6 proc.).

(PAP Biznes/jk)

Zobacz także:Spółka należąca do PERN ze świadectwem bezpieczeństwa SKW

Zobacz także: Ceny ropy naftowej idą w górę dzięki Arabii Saudyjskiej 

Reklama
Reklama

Komentarze