- Według planu rozładowanych zostanie około 205 tysięcy metrów sześciennych LNG – tłumaczy Adam Łupkowski, kierownik rozładunku, zastępca kierownika Działu Eksploatacji spółki Polskie LNG.
Większość skroplonego gazu jest najpierw regazyfikowana, czyli poddawana procesowi zmiany stanu skupienia z płynnej na lotną, a następnie przekazana do krajowego systemu przesyłowego w ilości ponad 120 mln metrów sześciennych gazu ziemnego. Surowiec po opomiarowaniu na stacji pomiarowej kierowany jest bezpośrednio do gazociągu Świnoujście–Szczecin, skąd następnie jest przesyłany do pozostałej infrastruktury przesyłowej spółki GAZ-SYSTEM i dalej do klientów.
Reszta – w formie skroplonej - transportowana jest za pomocą cystern. Dziennie ładowanych jest obecnie od 5 do nawet 8 cystern. W jednej mieści się około 36 metrów sześciennych LNG.
Według harmonogramu dostaw, w bieżącym roku do Terminalu zawiną jeszcze dwa metanowce.
Zobacz także: KE udostępni Gazpromowi pełną przepustowość gazociągu OPAL?
Zobacz także: Rosyjscy ekolodzy: Nord Stream 2 poważnym zagrożeniem dla środowiska