Przyczyn takiego stanu rzeczy jest co najmniej kilka, ale Sieczin za najważniejsze uważa mocno niesatysfakcjonujące ceny ropy naftowej oraz będącą ich pochodną niższą wycenę spółki – choć na ten fakt składa się oczywiście wiele czynników.
Częściowym rozwiązaniem tej kwestii mógłby być oczywiście zakup akcji Rosnieftu po cenie wyższej od tej, którą sugerują rynki, ale według analityków z Alpari Group, taka ,,prywatyzacja administracyjna” nie jest najszczęśliwszym pomysłem. Uważają oni, że najkorzystniejszą koncepcją dla spółki Igora Sieczina byłby zakup przez Surgutnieftiegaz jej akcji w realnej wartości oraz odsprzedanie ich z zyskiem, kiedy ceny ropy zaczną rosnąć. Pomogłoby to również zwiększyć tzw. free float, tj. liczbę wolnych akcji znajdujących się w obrocie, co ułatwiłoby proces dokapitalizowania Rosnieftu
(JK)