Reklama

Gaz

Prezydent Niemiec: Nord Stream 2 to rekompensata dla Rosji za Hitlera

Fot. Bundesarchiv, Bild 183-B24543 / CC-BY-SA 3.0
Fot. Bundesarchiv, Bild 183-B24543 / CC-BY-SA 3.0

Prezydent Niemiec usprawiedliwiał budowę gazociągu Nord Stream 2 rekompensatą za atak III Rzeszy na Związek Sowiecki. Słowa te wywołały dyplomatyczną burzę.

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier udzielił wywiadu dziennikowi Rheinischen Post, w którym bronił gazociągu Nord Stream 2 osadzając go „w szerszym kontekście historycznym”. Stwierdził on, że relacje energetyczne są prawie ostatnim mostem łączącym Europę z Rosją oraz podkreślał, że RFN musi zwrócić uwagę na to, że w 1941 roku III Rzesza napadła na ZSRS, co kosztowało życie 20 milionów Rosjan.

Innymi słowy mówiąc, prezydent Niemiec użył do obrony projektu Nord Stream 2 argumentu swoistej rekompensaty za niemiecką agresję na Związek Sowiecki.

Słowa te wywołały dyplomatyczną burzę, zwłaszcza na Ukrainie. Ukraiński ambasador w Berlinie Andrij Melnyk stwierdził, że w dyskusji o Nord Stream 2 prezydent Niemiec używa „wątpliwych argumentów historycznych. Zdaniem dyplomaty, komentarze Steinmeiera zignorowały ukraińskie ofiary II Wojny Światowej.

image

 

Reklama

Komentarze (2)

  1. Jumbo

    Z tych rzekomych 20 milionów to połowe załatwił Stalin

  2. LeLo

    Teraz trzeba więc uzgodnić rekompensatę dla Polski za Hitlera i Stalina. Bo reparacji wojennych od tych państw nigdy nie otrzymaliśmy - choć się nam należą.

Reklama