Reklama

Gaz

Prezydent Estonii: Nord Stream 2 nie będzie opłacalny

Fot.   Annika Haas (EU2017EE) / EU2017EE Estonian Presidency / Flickr
Fot. Annika Haas (EU2017EE) / EU2017EE Estonian Presidency / Flickr

Nord Stream 2 zagraża europejskim celom klimatycznym i nie będzie przedsięwzięciem, które się zwróci - uważa Kersti Kaljulaid, prezydent Estonii.

Estońska prezydent nie ukrywa swojego sceptycyzmu wobec rosyjsko-niemieckiego gazociągu, ponieważ jej zdaniem niesie on ze sobą poważne konsekwencje geopolityczne. 

Zwróciła również uwagę, że Unia Europejska do roku 2050 zamierza stać się neutralna klimatycznie, a tej wielkości infrastruktura gazowa „nie pasuje do tego planu”.

Reklama
Reklama

„Jeżeli teraz na europejskim rynku pojawi się tani gaz i firmy w niego zainwestują (…) to obawiam się perspektyw dla naszych zielonych inicjatyw. Brońmy ich pozycji” - apelowała Estonka. „(…) powiedzą na przykład, że gaz jest praktycznie >czysty<, bo jest >czystszy< niż węgiel. Dlatego widzę tutaj zagrożenie dla europejskiej polityki. Nie sądzę, ażeby było to zgodne z intencjami UE w zakresie dywersyfikacji źródeł energii” - kontynuowała Kersti Kaljulaid.

Prezydent Estonii uważa ponadto, że Nord Stream 2 będzie przynosić straty. „Myślę, że ma bardzo małe szanse na rentowność, czyli zwrot pieniędzy, które zostały wydane na jego budowę (…) projekt i tak będzie nieopłacalny” - podsumowała.

Władze Ukrainy, Polski, Węgier, Mołdawii, Rumunii, Czech, Słowacji, Łotwy, Litwy i Estonii uważają Nord Stream 2 za  zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Europy. Krytycyzm wobec niego wykazywali także wielokrotnie Amerykanie.

Reklama
Reklama

Komentarze