Karin Kneissl, w przeszłości szefowa austriackiego MSZ, dołączy do Gerharda Schrödera w Radzie Dyrektorów Rosnieftu. Nie brakuje spekulacji, że to kolejny europejski polityk nagrodzony za obronę rosyjskich interesów w sektorze energii.
W czasie sprawowania urzędu ministra spraw zagranicznych Austrii Kneissl zasłynęła głównie zaproszeniem Władimira Putina na swój ślub. Media obiegły później zdjęcia ukazujące głęboki ukłon wykonany podczas tańca z prezydentem Rosji - gest równie drobny, co symboliczny. Te wydarzenia wywołały szereg kontrowersji oraz pytań związanych z równoczesnym wsparciem austriackiej minister dla ekspansji Moskwy na europejskim rynku gazu.
Karin Kneissl, jak wynika z dokumentów, obejmie stanowisko „niezależnego dyrektora” - takie samo jak to, które sprawuje były kanclerz Niemiec Gerhard Schröder.
W Radzie Dyrektorów Rosnieftu zasiadają również m.in. Matthias Warnig (były współpracownik Stasi, a obecnie szef Nord Stream 2 AG), Robert Dudley i Bernard Looney (a więc były i obecny szef BP), Hamad Rashid Al-Mohannadi oraz Faisal Alsuwaidi (przedstawiciele Qatar Investment Authority). Wśród członków rady znaleźć można oczywiście także Rosjan - wicepremiera Nowaka oraz Igora Sieczina.
Można by powiedzieć że jest to wyjątkowo niemoralne kiedy Austria mówi o demokracji, praworządności i ekologii a jeden z jej ministrów dostaje ciepłą posadkę w Rosniefcie. Firmie która za nic ma ekologię i ochronę środowiska, w państwie które stoi łapówkami i za nic ma praworządność, wolność i demokrację. Liczą się tylko pieniądze, moralność odchodzi na dalszy plan.
I co w tym złego, aaaaaaaa bo w Rosji, to dlatego źle. W amerykanskim byłoby zgodne z"demokracją". Hahahahah
No tak u nich to jest naganne ale w europie czy usa to normalny demokratyczny obyczaj jak premier zostaje prezesem banku czy byli ministrowie członkami rad nadzorczych czy też dają wykłady po 150tys dol za godzinę
Tak się załatwia interesy. U Nas jest Pan Obajtek.
Czy kolega mógłby nieco rozwinąć to porównanie sytuacji Pana Obajtka do sytuacji byłej minister MSZ z Austrii w rosyjskim koncernie?
I tak się kupuje polityków. Ale "Zachód" - nie widzi, nie słyszy i nie czuje smrodu tego g.....