Reklama

Portal o energetyce

Partner PGE chce zbudować morską farmę wiatrową, która zasili fabrykę wodoru

Fot. www.orsted.com
Fot. www.orsted.com

Duński Ørsted rozważa budowę morskiej farmy wiatrowej oraz „towarzyszącej” instalacji do produkcji wodoru. Miałyby one zostać zlokalizowane niedaleko granicy holendersko-belgijskiej - podaje agencja Reutera.

Farma wiatrowa może dysponować mocą na poziomie 2 GW. Jej głównym przeznaczeniem byłoby zasilanie zakładu do produkcji wodoru. W perspektywie 2030 r. miałby on produkować ok. 116 tysięcy ton wodoru rocznie. 

Reuters podkreśla, że Ørsted nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji inwestycyjnej, ani nie podał szczegółowych informacji dot. projektu - szczególnie w wymiarze finansowym. Koniecznym jest także wykonanie pełnego studium wykonalności oraz uzyskanie zgody organów regulacyjnych.

Reklama
Reklama

Wodór może być wykorzystywany do wytwarzania energii w ogniwach paliwowych i znaleźć zastosowanie zwłaszcza w takich obszarach jak przemysł ciężki, lotnictwo czy żegluga. Analitycy Ørsted uważają, że zapotrzebowanie na ten pierwiastek wynosi w rejonie Morza Północnego ok. 580 tys. ton. Planowana instalacja mogłaby zatem pokryć jedną piątą. Co ciekawe, jeśli wierzyć prezentowanym przy tej okazji prognozom, to okazuje się, że do 2050 popyt na wodór wzrosnąć ma o 100%.

Ørsted, w którym rząd Danii ma 50,1 proc. akcji to jeden z największych operatorów morskich farm wiatrowych na świecie. Posiada aktywa wytwórcze i projekty offshore w Danii, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Niderlandach, oraz w USA i na Tajwanie. Firma będzie również zaangażowana w realizację offshore’owych projektów Grupy PGE - podpisano już w tej sprawie stosowne porozumienie.

Reklama
Reklama

Komentarze