Reklama

Według libijskich mediów uzbrojeni mężczyźni zaatakowali punkt kontrolny portu Es Sider, który jest strzeżony przez siły uznawanego na arenie międzynarodowej rządu w Tobruku (istnieją także samozwańcze władze w zachodniej części kraju rezydujące w Trypolisie). Wszystkich napastników zastrzelono (media informują, że było ich czterech). W ich pojeździe znajdowały się ładunki wybuchowe.

Port Es Sider to największe centrum przeładunkowe ropy naftowej w Libii (400 tys. baryłek dziennie). Od grudnia 2014 r. pozostaje ono zamknięte z powodu starć grup zbrojnych wspierających władze w Trypolisie i Tobruku. Te drugie chciałyby w najbliższym czasie ponownie uruchomić instalacje portowe i wykorzystać je do eksportu ropy z pól wschodniej Libii (produkują one około 300 tys. baryłek dziennie).

Niedaleko Es Sider znajdują się obszary opanowane przez Państwo Islamskie m.in. Syrta. 

Zobacz także: Iran: "Zamierzamy eksportować do Polski ropę naftową i LNG"

Zobacz także: Ropa za 20 $ ? Dane z Chin, Iranu i USA spotęgują presję cenową

Reklama
Reklama

Komentarze