Reklama

OZE

Zyska: morskie farmy wiatrowe stworzą 77 tys. miejsc pracy

Fot. Pexels
Fot. Pexels

”W programach inwestycyjnych offshore zakumuluje 130 mld zł, do roku 2040 w ramach realizacji tego projektu w polskiej ekonomicznej strefie Bałtyku ok. 11 GW mocy zainstalowanej a w samej gospodarce – ok. 77 tys. nowych miejsc pracy” - mówił podczas posiedzenie komisji ds. energii wiceminister klimatu Ireneusz Zyska. 

Podczas posiedzenie sejmowej komisji ds. energii, klimatu i aktywów państwowych rozpatrywano ustawę o morskiej energetyce wiatrowej, bez której sektor ten w Polsce nie ruszy.

„15 grudnia 2020 roku to historyczny dzień dla polskiej morskiej energetyki wiatrowej, nowego sektora gospodarki, który otwiera się w związku z pracami legislacyjnymi nad projektem ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych. To projekt ustawy o znaczeniu fundamentalnym, wynikający ze strategicznych dokumentów rządowych tj. Krajowy Plan na Rzecz Energii i Klimatu czy projekt Polityki Energetycznej Polski 2040” – mówił Ireneusz Zyska.

„Projekt daje szanse nie tylko na wprowadzenie do miksu nowych mocy wytwórczych, ale także projekt, który daje szanse na rozwój nowego sektora gospodarki” - dodał.

Zyska wymienił również liczby – aż 130 mld zł ma być zainwestowane w offshore w Polsce, a zatrudnienie może znaleźć w tej branży oraz wokół niej aż 77 tys. ludzi.

Reklama

Reklama

„Jak szacują eksperci, w programach inwestycyjnych zakumuluje 130 mld zł, do roku 2040 w ramach realizacji tego projektu w polskiej ekonomicznej strefie Bałtyku ok. 11 GW mocy zainstalowanej a w samej gospodarce – ok. 77 tys. nowych miejsc pracy.” – zaznaczył wiceminister klimatu.

„Jest to również realizacja Europejskiego Zielonego Ładu i unijnego celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do roku 2050. Oczywiście Polska jako kraj suwerenny realizuje własną politykę, własny cel w tym zakresie” – dodał.

Konkretne plany co do inwestycji na Bałtyku ma spółka-córka PGE, PGE Baltica. Grupa Kapitałowa PGE planuje trzy morskie farmy wiatrowe w polskiej części Bałtyku (Baltica 3 i 2 do 2030 roku, Baltica 1 – po 2030 roku). Ich łączna maksymalna moc wyniesie maksymalnie ok. 3500 MW (3,5 GW), co uczyni PGE liderem powstającej branży offshore w Polsce.

Plany w tym zakresie ma również Grupa Orlen, która wybrała nawet wykonawcę swoich morskich wiatraków – brytyjską spółkę Offshore Design Engineering Ltd. Na razie plany Orlenu to 1,2 GW. mocy zainstalowanej.

Reklama
Reklama

Komentarze