Reklama

Wiadomości

Unikalny wiatrak już produkuje energię elektryczną. Jego wieża wykonana jest z drewna

Autor. mat. prasowe / Modvion

W Szwecji postawiono na powrót do przeszłości i sprawdzono, czy nowoczesna turbina wiatrowa może pracować na wieży wykonanej z drewna. Okazało się, że jak najbardziej. Znaleźli się nawet chętni, by kupować wyprodukowany przez nią prąd.

Modvion to szwedzka spółka z Göteborga, która szuka mało oczywistych rozwiązań – skupiła się na badaniu możliwości używania drewna do konstrukcji dużych obiektów. Tak wystartował projekt „Wind of change” (pol. Wiatr zmian), w ramach którego wieża dla turbiny wiatrowej została wykonana nie ze stali, a właśnie z drewna.

Nad tym rozwiązaniem pracowano od jakiegoś czasu, a w mediach pojawiały się co rusz doniesienia o kolejnych dodanych do konstrukcji kondygnacjach. 4 marca Modvion oficjalnie zainaugurował pracę nietypowego wiatraka. Turbinę dostarczył duński Vestas, który także zaangażował się w projekt i wyraża zainteresowanie stosowaniem drewna w wieżach wiatraków. Właścicielem pierwszego, „drewnianego” wiatraka jest natomiast spółka energetyczna Varberg Energi.

Reklama

Producent drewnianej wieży chwali się, że jest to najwyższy – i działający – wiatrak, który stoi na drewnianej konstrukcji. Wysokość wieży to 105 metrów, a razem z łopatami wirnika całość mierzy 150 metrów. Korzysta z turbiny Vestasa model V90-2.0MW. Wiatrak jest już podłączony do sieci i produkuje energię elektryczną – przekazało Energetyce24 Modvion. Prąd z tej instalacji kupuje Chalmers Fastigheter.

Drewniane wieże to innowacja, ale jednego problemu z wiatrakami nie rozwiąże

Modvion oczekuje, że skoro udało mu się skomercjalizować projekt „Wind of change”, to zaczną do niego spływać zamówienia na drewniane wieże dla wiatraków. Na pewno jest to rozwiązanie, które sprawi, że wiatraki, których ma powstawać coraz więcej, będą miały mniejszy ślad węglowy (ze względu na mniejsze wykorzystanie stali do ich budowy).

Wnętrze drewnianej wieży turbiny wiatrowej
Wnętrze drewnianej wieży turbiny wiatrowej
Autor. mat. prasowe / Modvion

Popularność drewnianych wież będzie jednak zależna od czasu wymaganego do ich skonstruowania oraz całkowitych kosztów – warto pamiętać, że to dopiero pierwsze wdrożenie, więc projekt wyszedł w zasadzie z fazy badań i rozwoju.

Reklama

Nie rozwiązuje to także największego problemu z wiatrakami – stalowe konstrukcje wież można ponownie wykorzystać, „zrecyklingować” – podobnie z gondolą czy wirnikiem.

Gorzej jest w przypadku łopat wirnika, które są wykonane z FRP (polimery zbrojone włóknami) i ich przetworzenie jest zbyt kosztowne, przez co – nieopłacalne. Branża od lat szuka różnych alternatywnych rozwiązań i w ostatnich latach pojawiły się światełka w tunelu – możliwe ma być wiązanie łopat w taki sposób, by w przyszłości można było je łatwo „rozłożyć” i ponownie wykorzystać.

Reklama

Komentarze

    Reklama