Reklama

Wiadomości

Nowe mikroinstalacje fotowoltaiczne Energi. Pozyskują światło słoneczne z obu stron paneli

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Energa Wytwarzanie, spółka zależna Energi z Grupy Orlen, wybudowała pięć małych instalacji fotowoltaicznych o mocy do 1 MW każda, w których wykorzystano technologię bifacjalną, czyli umożliwiającą produkcję prądu poprzez pozyskiwanie światła słonecznego z dwóch stron paneli.

Jak podała w czwartek Energa, na początku tego roku Energa Wytwarzanie sfinalizowała projekt polegający na budowie pięciu małych instalacji fotowoltaicznych o mocy do 1 MW każda, zlokalizowanych w województwach: warmińsko-mazurskim (farmy PV Samolubie I i II oraz PV Pierzchały), kujawsko-pomorskim (PV Czernikowo+) oraz wielkopolskim (PV Przykona).

„Zastosowane w tych instalacjach panele wyprodukowane zostały w technologii bifacjalnej, co oznacza, że są w stanie produkować energię, pozyskując światło z dwóch stron paneli” – wyjaśniła spółka Grupy Orlen. Podkreśliła przy tym, że według szacunków zastosowanie takiego rozwiązania „pozwala zwiększyć generację energii elektrycznej” o ok. 10 proc.

Reklama

„Dzięki zastosowaniu tej technologii instalacje w ciągu roku są w stanie wyprodukować wystarczająco dużo energii, aby zasilić ponad 2,5 tys. gospodarstw domowych” – wyliczyła Energa.

Jak wspomniano w informacji, dla Grupy Energa rozbudowa potencjału fotowoltaicznego „to w tej chwili dominujący kierunek rozwoju źródeł odnawialnych”. Zapowiedziano przy tym, że jeszcze w pierwszym kwartale tego roku Energa Green Development, czyli spółka wyznaczona w Grupie Orlen do rozwoju lądowych źródeł odnawialnych, planuje rozpocząć budowę pięciu kolejnych instalacji.

Powstaną one w województwach: warmińsko-mazurskim (PV Barczewo 9,4 MW i PV Działdowo 5,9 MW), mazowieckim (PV Płońsk 1 i PV Płońsk 2 – odpowiednio 8,3 oraz 8,7 MW) i kujawsko-pomorskim (PV Wąbrzeźno 10,1 MW).

Czytaj też

Po uruchomieniu – jak podkreśliła Energa – instalacje te będą w stanie wyprodukować w ciągu roku dość energii, aby zasilić ok. 21 tys. gospodarstw domowych. „Pięć planowanych instalacji fotowoltaicznych to tylko część całego portfolio Energi Green Development, które obejmuje projekty na różnym etapie realizacji o łącznej mocy 550 MW” – przyznała jednocześnie Energa.

Spółka Grupy Orlen zaznaczyła, że Energa Green Development jest też w trakcie budowy dwóch kolejnych instalacji: PV Mitra (65 MW) oraz PV Żuki (2,4 MW), które po ukończeniu przejdą w zarząd Energi Wytwarzania – obie farmy, zlokalizowane w bezpośrednim sąsiedztwie farmy wiatrowej Przykona i PV Gryf, „powinny powstać jeszcze w tym roku, Żuki w pierwszej, a Mitra w drugiej jego połowie”.

Jak podała Energa, niedawno zakończono też rozbudowę należącej do Energi Wytwarzania farmy PV Wielbark z 62 do 70 MW, przy czym Energa Wytwarzanie „jest również w procesie akwizycji kolejnych źródeł odnawialnych”. W 2023 r. spółka podpisała przedwstępne umowy na zakup spółek celowych realizujących projekty odnawialnych źródeł energii o mocy do 393 MW.

Reklama

W czerwcu 2023 r. podpisano z grupą Greenvolt umowę na zakup źródeł OZE – farmy wiatrowej i czterech fotowoltaicznych – o łącznej mocy ok. 59 MW, a w październiku 2023 r. z firmą Lewandpol Holding zawarto przedwstępną umowę nabycia spółki celowej, realizującej projekt budowy nowych hybrydowych źródeł odnawialnych „Kleczew Solar & Wind” – inwestycja powstaje w gminie Kleczew w Wielkopolsce, a jej łączna moc wyniesie do 334 MW.

„Po sfinalizowaniu zarówno inwestycji własnych (rozbudowa PV Wielbark, budowa PV Gryf i PV Żuki), jak też akwizycji (umowy z Greenvolt i Lewandpol Holding) łączna moc zainstalowana źródeł odnawialnych Energi wzrośnie do blisko 990 MW i przekroczy moc zainstalowaną największego obecnie źródła konwencjonalnego zarządzanego przez Energę Wytwarzanie, czyli trzech bloków Elektrowni Ostrołęka B (690 MW)” – podkreśliła Energa.

Dodała zarazem, że ponadto spółka Energa Green Development ma w swoim portfolio projekty fotowoltaiczne typu „greenfield” o różnym stopniu zaawansowania o łącznej mocy wynoszącej 550 MW. Ok. 180 MW z nich ma być docelowo zrealizowanych w formule „cable-pooling”, czyli z wykorzystaniem już istniejącego przyłącza, z którego korzysta też inne źródło odnawialne – farma wiatrowa. „Pozwala to na optymalne wykorzystanie dostępnego potencjału przyłączeniowego, ponieważ instalacje fotowoltaiczne i wiatrowe rzadko produkują energię w pełnym wymiarze w tym samym czasie” – wyjaśniono w informacji.

Czytaj też

Energa zapowiedziała, że w perspektywie siedmiu lat spółki Grupy Energa zrealizują inwestycje o łącznej wartości blisko 48 mld zł, a ich celem będzie „intensywny wzrost” mocy zainstalowanych w odnawialnych źródłach oraz „dalszy wzrost” sprzedawanej energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych.

„Realizacja zaktualizowanego planu strategicznego może przynieść wzrost EBITDA Grupy Energa wynoszący dwuipółkrotność wyniku za 2022 r. Prawie 14 mld zł przeznaczone zostanie na rozwój źródeł odnawialnych. Dzięki temu moc zainstalowana w aktywach odnawialnych Grupy Energa wzrosnąć ma do poziomu ok. 3,6 GW do roku 2030” – podkreśliła Energa.

Orlen przejął Energę w 2020 r., realizując projekt budowy multienergetycznego koncernu. Sieć dystrybucyjna Energi, jak informuje spółka, składa się z linii energetycznych o łącznej długości 196 tys. km i obejmuje zasięgiem mniej więcej 1/4 powierzchni Polski. Przez trzy kwartały 2023 r. Energa dostarczyła do odbiorców 16,6 TWh energii elektrycznej.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama