Niemcy chcą 80% energii z wiatraków. Rekordowa ilość pozwoleń na nowe farmy

Autor. mat. prasowe / Tauron
Niemcy zatwierdzili nowe projekty lądowych farm wiatrowych. Wyniki z pierwszego kwartału są tak zadowalające, że przedstawiciele sektora OZE wieszczą, że może to być rekordowy rok branży farm wiatrowych.
Nowe instalacje pojawiają się w szybkim tempie. Świadczy o tym zwiększenie ilości oddanych instalacji do marca tego roku o około 40 proc. Niemieckie stowarzyszenie na rzecz energii wiatrowej (BWE) przekazało, że to trzeci kwartał z rzędu, kiedy udało się osiągnąć standard 4000 MW mocy zaakceptowanej do oddania.
„Obecnie obowiązują pozwolenia na budowę elektrowni wiatrowych o łącznej mocy około 28 000 megawatów, z czego niemal 18 800 megawatów zostało już przyznanych w ramach rund przetargowych. Oznacza to, że dostępna jest wystarczająca ilość projektów, aby wypełnić również nadchodzące rundy przetargowe w tym roku” - podkreślił prezes stowarzyszenia Bärbel Heidebroek w komunikacie prasowym.
Agencja Reuters twierdzi, że wzrost wydawanych zezwoleń na instalacje farm wiatrowych jest elementem większej strategii opierającej się przede wszystkim na zamiarze dekarbonizacji gospodarki oraz zwiększenia zależności energetycznej od Federacji Rosyjskiej. Stało się to wyjątkowo widoczne od 2022 r., kiedy doszło do pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, a kraje europejskie zaczęły wywierać presję na ostracyzm gospodarczy względem rosyjskiej energetyki.
Strategia energetyczna Niemiec
Przez ostatnie lata, Republika Federalna Niemiec dąży do stworzenia miksu energetycznego, w którym 80 proc. energii jest produkowane ze źródeł odnawialnych. Proces ma być sfinalizowany do 2030 r. Jest to również próba prowadzenia spójnej polityki z Unią Europejską, której celem jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r.
BWE zwraca dodatkowo uwagę na nierównomierny wzrost liczby pozwoleń w zależności od regionu. Niektóre regiony, jak Nadrenia Północna-Westfalia czy Dolna Saksonia rozwijają się bardzo dobrze w tym zakresie, podczas gdy o kraje związkowe na południu Niemiec pozostają mocno w tyle.
„Energetyka wiatrowa na lądzie utrzymuje wysoką dynamikę z ubiegłego roku – wszystkie kluczowe wskaźniki rozwijają się pozytywnie. Nierównomierne rozmieszczenie nowych pozwoleń i przyrostu mocy pozostaje jednak łyżką dziegciu w tej dobrej statystyce. Południowe kraje związkowe muszą w końcu wnieść swój wkład. W obliczu bardzo dobrego rozwoju energetyki wiatrowej apelujemy do przyszłego rządu federalnego o utrzymanie obranego kursu i dalsze przyspieszenie rozbudowy poprzez wdrożenie RED III, przyspieszenie rozwoju sieci oraz stworzenie większej elastyczności” - podaje BWE dalej w komunikacie.