Komornik zajął konto Olgi Malinkiewicz. Spór o Saule wchodzi w nową fazę
Komornik sądowy na wniosek Columbus Energy zajął konto Olgi Malinkiewicz, domagając się od niej 5,3 mln zł. Wynalazczyni perowskitowych ogniw Saule zapowiada dalszą walkę o utrzymanie technologii w Polsce i w Unii Europejskiej.
Olga Malinkiewicz poinformowała w mediach społecznościowych, że otrzymała z banku wiadomość o blokadzie komorniczej na swoim koncie. Zajęcie zostało dokonane na wniosek Columbus Energy S.A., a dochodzona kwota wynosi 5 345 972,29 zł. Jak podkreśla wynalazczyni, komornik zajął również jej ostatnie oszczędności.
Komornik na koncie i 3,5 tys. zł na życie
Malinkiewicz wyjaśnia, że chodzi o pożyczkę udzieloną spółce Saule przez Columbus Energy w marcu 2025 r., którą poręczyła swoim majątkiem prywatnym. Z tej pożyczki miały być wypłacane pensje pracownikom Saule oraz finansowane bieżące koszty operacyjne spółki w ostatnich miesiącach jej działalności.
„Od tej chwili, zgodnie z przepisami, mnie i dwójce moich niepełnoletnich dzieci na życie pozostaje tylko 3 499,50 zł miesięcznie” – napisała. Jednocześnie zapowiedziała przeniesienie zbiórki pieniędzy na obronę technologii Saule na zagraniczną platformę crowdfundingową i podkreśliła, że „walka o technologię Saule trwa w najlepsze i sięga kolejnego poziomu”.
Tło sporu o technologię Saule
Sprawę nieraz opisywaliśmy na łamach E24. W maju Olga Malinkiewicz, jako członkini władz i akcjonariuszka Saule S.A. oraz Saule Technologies S.A., złożyła w Prokuraturze Krajowej zawiadomienie o podejrzeniu działania na szkodę spółek przez zarząd Columbus Energy i rady nadzorcze. W mediach pytała, w czyim interesie działają udziałowcy inwestycji, sugerując próbę przejęcia kluczowych aktywów. Niedługo później została odwołana z funkcji wiceprezesa Saule Technologies, a jej miejsce zajął wiceprezes Columbusa Michał Gondek. Columbus utrzymywał w komunikatach, że poprzedni zarząd nie realizował strategii i doprowadził do niegospodarności, a zmiany personalne miały uporządkować sytuację w grupie.
We wrześniu Malinkiewicz zwróciła się już bezpośrednio do premiera Donalda Tuska, apelując o zablokowanie „wrogiej sprzedaży” technologii Saule do Chin przez polskich i europejskich udziałowców. Podkreślała, że fotoniczne ogniwa perowskitowe Saule, produkowane w całości z europejskich surowców, mogą wzmacniać bezpieczeństwo energetyczne i znaleźć zastosowanie zarówno w sektorze cywilnym, jak i wojskowym. Dzień po publikacji listu Columbus zaprosił polskie instytucje publiczne, w tym MON, Ministerstwo Energii oraz Polską Grupę Zbrojeniową, do rozmów o przejęciu projektu przez Skarb Państwa, argumentując, że udział państwowego inwestora ustabilizowałby sytuację w Grupie Saule i umożliwił rozwój technologii na większą skalę.
Czytaj też
Kolejny etap sporu przypadł na jesień, gdy Malinkiewicz wystosowała apel także do instytucji unijnych, m.in. do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Ostrzegła w nim, że przejęcie technologii Saule przez chiński kapitał mogłoby doprowadzić do powstania globalnego monopolu w obszarze perowskitowych ogniw nowej generacji, podczas gdy opracowane w Polsce rozwiązanie nie wymaga wykorzystania metali ziem rzadkich i może być w pełni europejskie. Jednocześnie poinformowała, że sąd w Krakowie oddalił wniosek Columbus Energy o zakaz rozpowszechniania przez nią informacji o domniemanych działaniach spółki na szkodę Saule, uznając jej wypowiedzi za rzeczowe i mieszczące się w granicach dopuszczalnej krytyki.
