Reklama

OZE

Coraz więcej zamówień na statki do instalacji offshore

Fot. Flickr
Fot. Flickr

Liczba zamówień na statki instalacyjne morskich turbin wiatrowych (Wind Turbine Installation Vessels - WTIV) rośnie wraz z dynamicznym rozwojem projektów offshore wind - informuje Portal Morski.

Brytyjski ośrodek analityczny Clarkson Research prognozuje, że rynek jednostek WTIV będzie nadal wzrastał, ponieważ armatorzy starają się sprostać zapotrzebowaniu deweloperów działających w sektorze morskiej energetyki wiatrowej.

"Nowy cykl zamówień w sektorze jednostek instalacyjnych offshore wind rośnie, a na przyszłych farmach wiatrowych będą coraz częściej stawiane turbiny o mocy powyżej 12 MW" - napisano w najnowszym raporcie Clarkson Research.

Od początku 2020 r. potwierdzono zawarcie 22 nowych, wiążących kontraktów na budowę WTIV, przy czym flota operacyjna liczy obecnie 65 jednostek. Kolejnych 12 jednostek tego typu figuruje też w opcjach i niepotwierdzonych zamówieniach.

Według tej brytyjskiej wywiadowni, 10 z tych potencjalnych kontraktów jest nadal aktualnych, w tym dziewięć obejmuje budowę jednostek wyposażonych w żurawie o udźwigu ponad 1500 ton.

W czerwcu br. powiązana z BW Group firma deweloperska Cadeler podpisała kontrakt o wartości 651 mln USD z chińską stocznią Cosco Shipping Heavy Industry (Qidong) na dostawę dwóch statków WTIV z żurawiem o udźwigu ponad 2000 ton. Mają być dostarczone odpowiednio w 2024 i 2025 roku.

Będą one potrafiły zainstalować do siedmiu kompletnych zestawów turbin o mocy 15 MW lub pięciu turbin o mocy 20+ MW w ramach jednego załadunku. Pierwsza z tych jednostek została już wyczarterowana do instalacji 100 turbin Siemens Gamesa 14 MW na farmie wiatrowej "Sofia" w Wielkiej Brytanii.

Norweska spółka OHT (Offshore Heavy Transport AS) oraz Eneti należą do innych armatorów, którzy także zamówili statki WTIV, a grupa Fred Olsen planuje zakontraktować nowy statek tego typu jeszcze w tym roku.

Reklama
Reklama

Wysokie bariery wejścia na rynek WTIV obrazują stawki dzienne, które w przypadku najnowocześniejszych jednostek instalacyjnych dobijają nawet do 175 tys. USD.

Jak podkreślono w raporcie Clarkson Research, perspektywy dla branży morskiej energetyki wiatrowej są bardzo dobre, przy czym znaczący wzrost spodziewany jest w 2021 roku. Na początku lipca br. na świecie było aktywnych 171 morskich farm wiatrowych, o łącznej mocy znamionowej 33,5 GW.

W pierwszej połowie 2021 r. w sześciu farmach pojawiło się 1,5 GW mocy w morskiej energetyce wiatrowej. W drugiej połowie tego roku ma być oddanych do użytku kolejnych 56 farm o łącznej mocy 11 GW.

"Ten znaczący wzrost, choć nie bez wyzwań dla branży, ma być napędzany przez znaczną rozbudowę mocy w Chinach, gdzie przewiduje się uruchomienie prawie 10 GW w tym roku" - podkreślają analitycy Clarkson Research.

Znaczące wzrosty notuje także amerykański sektor morskiej energetyki wiatrowej.

W czerwcu br. władze stanu New Jersey przyznały firmom EDF/Shell i Orsted łącznie 2,6 GW mocy w drugim przetargu na morską energetykę wiatrową. New Jersey jest jednym z dziewięciu stanów położonych wzdłuż wschodniego wybrzeża USA, które dążą do przyspieszenia budowy farm wiatrowych o łącznej mocy 7,5 GW do 2035 roku.

"Podczas, gdy federalny proces uzyskiwania pozwoleń był historycznie źródłem poważnych opóźnień, administracja Bidena dąży do przyspieszenia takich projektów, aby osiągnąć zwiększony niedawno krajowy cel na 2030 r. w zakresie morskiej energetyki wiatrowej, wynoszący 30 GW" - raportuje Clarkson Research.

W innych miejscach tego kraju rząd federalny rozpoczął proces uzyskiwania pozwoleń dla pięciu dużych farm wiatrowych na morzu o łącznej mocy co najmniej 6,6 GW. 

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze