Reklama

Ropa

Orlen podpisał porozumienie z Kolejami Litewskimi

Fot. Energetyka24
Fot. Energetyka24

Orlen Lietuva i Koleje Litewskie podpisały w Wilnie porozumienie, kończące wieloletnie spory pomiędzy spółkami. Osiągnięty kompromis przewiduje równy podział wzajemnych roszczeń, wynikających ze sporu o stosowanie opłaty infrastrukturalnej. Wypracowano również porozumienie dotyczące wysokości taryf i wzajemnych zobowiązań, które obie strony uznały za konkurencyjne i korzystne biznesowo. Ustalony został także sposób stosowania opłaty infrastrukturalnej.    

W wydarzeniu udział wzięli Prezes Zarządu PKN ORLEN Wojciech Jasiński, Premier Litwy Saulius Skvernelis oraz litewski Minister Transportu Rokas Masiulis.
 
Decyzja o inwestycji w Możejki, której patronował Prezydent Lech Kaczyński, była decyzją gospodarczą ale też decyzją o długofalowym zaangażowaniu w stabilność całego naszego regionu. Dlatego jednym z priorytetów kierowanego przeze mnie Zarządu było otwarcie nowego rozdziału w relacjach na tym rynku, w szczególności między ORLEN Lietuva i Kolejami Litewskimi. Mamy ze sobą kilka miesięcy trudnych i twardych negocjacji, w trakcie których obie strony broniły swoich racji. Dzięki profesjonalizmowi, zaangażowaniu i gotowości do poszukiwania rozwiązań udało nam się wypracować umowę, która zapewni obydwu stronom stabilizację, możliwość rozwoju i korzyści ekonomiczne - powiedział Wojciech Jasiński, Prezes Zarządu PKN ORLEN.
 
PKN ORLEN i Koleje Litewskie zobowiązały się zarówno do zakończenia sporów sądowych dotyczących spraw, które są elementem porozumienia, jak i nie angażowania się w postępowania w tym zakresie w przyszłości.
 
Kwestia odbudowy odcinka torów do Renge, rozebranego w 2008 roku, pozostaje do rozstrzygnięcia po ogłoszeniu decyzji Komisji Europejskiej. Kwestia ta nie była przedmiotem negocjacji,  ze względu na toczące się w Brukseli postępowanie.
 
Porozumienie wypracowane zostało dzięki wysiłkom zespołów negocjacyjnych ORLEN Lietuva i Kolei Litewskich oraz bezpośredniemu zaangażowaniu w sprawę nadzorów właścicielskich obu podmiotów. Rozwiązanie napiętej sytuacji wokół litewskiej inwestycji ORLENu było jednym z priorytetów Zarządu PKN ORLEN w ostatnich kilkunastu miesiącach. Z drugiej strony, zarówno nowy zarząd Kolei, jak i minister Masiulis przy wsparciu Premiera Skvernelisa wykazali determinację do gruntownego przeglądu tematów będących przedmiotem wieloletnich nieporozumień.
 
Ten spór nie był korzystny ani dla Litwy ani dla Polski. Szkoda, że pochłonął on tak dużo czasu. Na szczęście w końcu możemy dać dobry przykład w stosunkach polsko-litewskich. Dzisiejsze porozumienie potwierdza, że najtrudniejsze nawet i najbardziej zaognione kwestie w stosunkach gospodarczych lub politycznych mogą zostać rozwiązane. Wszystko zależy wyłącznie od dobrej woli obu stron – powiedział premier Litwy Saulius Skvernelis.
 
Spór ORLEN Lietuva z Kolejami Litewskimi narastał od czasu rozmontowania w 2008 r. odcinka torów do Renge, najkrótszego połączenia prowadzącego z Możejek na Łotwę. W kolejnych latach przedmiotem nieporozumień stały się kwestie nieprzestrzegania gwarancji stosowania przez Koleje konkurencyjnych taryf przewozowych dla ORLEN Lietuva. Następnie do i tak już wysokich stawek dla ORLEN Lietuva naliczona została tzw. opłata infrastrukturalna, która rocznie mogła wynieść w zależności od ilości zlecanych frachtów od kilku do kilkunastu milionów euro.

JK / PKN Orlen

Zobacz także: Litewski sukces Orlenu. Krok w dobrą stronę, ale nie koniec sporu o Możejki [KOMENTARZ]

Zobacz także: Nowelizacja ustawy o zapasach ropy naftowej i gazu. Jak wpłynie na przedsiębiorców? [KOMENTARZ]

Reklama

Komentarze

    Reklama