Atom
ME: kontynuujemy działania dotyczące energetyki jądrowej
Podjęte przez poprzedni rząd działania przygotowawcze dotyczące energetyki jądrowej są kontynuowane, gdyż mogą być wykorzystane do budowy każdego typu bloku energetycznego - poinformowało w środę PAP Ministerstwo Energii.
W środę radio RMF FM poinformowało, powołując się na wypowiedź ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, że "projekt budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej został zawieszony".
Minister zwrócił również uwagę, że w perspektywie 2030 Polska stoi przed koniecznością zbudowania ok. 10 gigawatów mocy, co wiąże się z wielomiliardowymi inwestycjami. Jego zdaniem właśnie ten fakt stanowi podstawowe zagrożenie dla programu jądrowego: „(…) Z punktu widzenia efektywności ekonomicznej jednoznacznie wygrywają bloki tradycyjne. Z punktu widzenia wymogów klimatycznych wyraźnie sytuację w kraju by nam poprawiła elektrownia jądrowa” - klarował.
Resort energii, poproszony przez PAP o komentarz do tej informacji, przesłał komentarz ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego.
"W nawiązaniu do publikacji Radia RMF FM uprzejmie wyjaśniam, że decyzja dotycząca energetyki jądrowej pociąga za sobą bardzo poważne konsekwencje finansowe. Podjęte przez poprzedni rząd działania przygotowawcze są kontynuowane, gdyż mogą być wykorzystane do budowy każdego typu bloku energetycznego" - poinformował minister energii.
Minister podkreślił, że jego niepokój "wzbudzają kłopoty na budowach elektrowni jądrowych w Finlandii i Wielkiej Brytanii, stąd wizyty studyjne wiceministrów, aby nasze decyzje były właściwe".
Resort przypomniał o organizowanej przez siebie 30 stycznia konferencji "Promieniujemy na całą gospodarkę - Polski przemysł dla elektrowni jądrowej", która ma być "formą konsultacji z przedsiębiorcami, jak poradziliby sobie w przypadku decyzji pozytywnej".
W ubiegłym tygodniu przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk powiedział PAP, że w uzgodnionej przez Komitet Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju nie ma jednoznacznego zapisu o budowie elektrowni atomowej. Dodał, że był to punkt sporny między różnymi resortami. "W Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju (SOR) jest zapis otwarty, że rozwój technologii jądrowej i fizyki jądrowej nas interesuje. Nie ma tam natomiast jednoznacznego zapisu o budowie elektrowni atomowej" - mówił wówczas Kowalczyk.
W październiku ub.r. resort energii zapowiedział, że w pierwszym kwartale 2017 r. przedstawi założenia, model finansowania i postępowania przetargowego dla polskiej elektrowni jądrowej.
Resort podkreślił wtedy, że program jądrowy ma istotne znaczenie dla realizacji krajowych zobowiązań związanych z polityką klimatyczno-energetyczną i ochroną środowiska. Ze względu na zeroemisyjny charakter wytwarzania energii jądrowej jego realizacja wesprze utrzymanie udziału węgla kamiennego w polskiej elektroenergetyce i zwiększy bezpieczeństwo energetyczne poprzez zapewnienie stabilnych dostaw energii. Ma się też przyczynić do reindustrializacji kraju, wdrożenia nowych technologii i zwiększenia potencjału eksportowego polskich przedsiębiorstw. Program wpisuje się w cele „Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju" - podkreśliło ministerstwo.
W Programie Polskiej Energetyki Jądrowej założono, że uruchomienie pierwszego bloku jądrowego w Polsce nastąpi w roku 2024. W ubiegłym roku PGE w korespondencji technicznej z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi zapowiedziała, że pierwszy blok jądrowy ruszy w roku 2029.
Zobacz także: Tchórzewski: Do końca roku decyzja ws. elektrowni atomowej
Jakub Wiech/PAP