Reklama

Ropa

Lotos zwiększa efektywność refinerii

  • Turecka artyleria ostrzelała cele w Syrii.- fot. PAP/EPA.
    Turecka artyleria ostrzelała cele w Syrii.- fot. PAP/EPA.

Inżynierowie z Grupy LOTOS przygotowali projekt modernizacji i rozbudowy instalacji komponowania benzyn (blendera), który znacznie zwiększy jej wydajność i efektywność oraz usprawni proces komponowania  olejów napędowych. 29 września Grupa LOTOS podpisała umowę z firmą Honeywell Sp. z o.o. na wykonanie instalacji komponowania benzyn oraz monitoring jakości strumieni komponentów olejów napędowych. 

Realizacja tego projektu zapewni wzrost efektywności produkcji paliw poprzez zróżnicowanie sposobu blendingu (komponowania) produktów, dostosowane do zmienności pracy rafinerii i różnorodności przerabianych rop.  Przyniesie również zautomatyzowanie komponowania paliw, skrócenie jego czasu o połowę oraz wyższą jakość tego procesu. Wzrośnie też jakość kontroli produktów.

Umowę z firmą Honeywell podpisali: Przemysław Marchlewicz, wiceprezes Zarządu GL S.A, dyrektor ds. korporacyjnych oraz Marek Herra, dyrektor ds.  produkcji. Honeywell’a reprezentowali: Murali Mandi, general manager advanced solutionsoraz Piotr Miecznikowski, członek zarządu Honeywell Sp. z o.o. To ważna umowa, bo blending on-line, jest podstawową funkcjonalnością nowoczesnej i inteligentnej rafinerii. Umożliwia szybkie, sprawne i niezawodne komponowanie paliw silnikowych, jakie kupujemy na stacjach. 

Blender to system pozwalający komponować paliwa on-line, czyli w rurociągach, a nie tylko tradycyjną metodą mieszania wszystkich składników paliw w zbiornikach wyposażonych w potężne mieszadła.

- Od czasu, gdy przed kilkunastu laty uruchomiono w gdańskiej rafinerii pierwszy blender benzyn technologia znacznie się rozwinęła,  a produkcja rafinerii się potroiła i stała się bardziej elastyczna i zmienna, m.in. ze względu na różnorodność przerabianych rop. A ponadto olej napędowy stał się dominującym produktem. Postanowiliśmy więc unowocześnić system blendera i dostosować go do nowych wyzwań – mówi Marcin Hynek, z-ca dyrektora ds. produkcji w Grupie LOTOS.   

Wdrożenie nowego projektu wymagać będzie m.in. wymiany analizatora NIR oraz reaktywowania funkcjonalności modułu sterującego Blend Property Control. A także modernizacji istniejącej instalacji blendingu benzyn,  wymagającej m.in. budowy nowych rurociągów, dwóch nowych pomp, kiosku analizatorów oraz stworzenia podobnej funkcjonalności dla olejów napędowych. Dzięki temu produkcja paliw odbywać się będzie przy optymalnym wykorzystaniu wszystkich  ich komponentów. Wyposażenie instalacji w najnowocześniejsze analizatory NIR umożliwi opomiarowanie wszystkich strumieni komponentów oraz wykorzystanie pomiarów parametrów jakościowych strumieni do sterowania instalacjami technologicznymi przy użyciu aplikacji APC (Advanced Process Control), czyli wirtualnych modeli kontrolujących pracę instalacji. 

Wdrożenie tego rozwiązania pozwoli nam na bieżącą redukcję odchyleń i wahań wartości kluczowych parametrów jakościowych strumieni produkowanych przez instalacje hydrokrakingu i hydroodsiarczania olejów napędowych – precyzuje Marcin Hynek. - Możliwość wykorzystania aplikacji APC jest kluczowa. Pozwoli to w pełni wykorzystać algorytmy optymalizujące oraz funkcjonalność systemu DCS - sterowania produkcją. Nie tylko na poziomie pojedynczego procesu, ale przy koordynacji wielu procesów jednocześnie. 

Uruchomienie instalacji blendera benzyn i olejów napędowych planowane jest za dwa lata, czyli w czasie, gdy zakończy się również Projekt EFRA, zapewniający skok technologiczny całej rafinerii Grupy LOTOS.

Zobacz także: Prezes Lotosu dla Energetyka24: prowadzimy rozmowy z USA w sprawie dostaw ropy

Zobacz także: Lotos znajdzie ropę na Warmii? ,,Wysoki potencjał obszaru"

Reklama

Komentarze

    Reklama